Alfa Romeo uporała się z produkcją
Alfa Romeo F1 Team Orlen zdołała przygotować odpowiednią liczbę części zamiennych na Grand Prix Wielkiej Brytanii oraz kolejne wyścigi F1.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
Alfa Romeo będzie miała wystarczająco dużo części zamiennych na Grand Prix Wielkiej Brytanii, aby nie musiała używać starych komponentów w treningach.
Zespół z Hinwil ma za sobą kilka trudnych weekendów, w których szczególnie problematyczne były piątkowe sesje.
Kierowcy stajni - Valtteri Bottas i Zhou Guanyu nie tylko tracili czas przeznaczony na pracę na torze z powodu problemów z niezawodnością, ale także musieli przygotowywać się do wyścigów, korzystając z podzespołów w starszej specyfikacji.
Wynikało to z faktu, że ekipie brakowało części zamiennych i nie chcieli ryzykować, że piątkowy wypadek sprawi, że przez resztę weekendu wyścigowego nie będą dysponowali najnowszym pakietem.
Jednak dzięki temu, że Alfa Romeo w końcu nadrobiła zaległości w produkcji części zamiennych, będzie mogła wyposażyć oba swoje samochody w najnowsze rozwiązania już na cały najbliższy weekend wyścigowy na torze Silverstone.
Szef inżynierii torowej Alfy Romeo, Xevi Pujolar, w odniesieniu do powyższego tematu przekazał: - W piątki nadal mamy problemy z niezawodnością i pracujemy nad tym, aby to poprawić.
- Natomiast jeśli chodzi o osiągi podczas tych sesji, używaliśmy w piątki starszych części. Jednak od najbliższej rundy będziemy mogli jeździć z tym samym pakietem przez cały weekend, więc wtedy wszystko będzie łatwiejsze - kontynuował.
Pujolar wyjaśnił, że ograniczona liczba części zamiennych była konsekwencją wypadków na początku roku, w tym odpadnięcia Zhou w sprincie w Imoli, co przełożyło się na procesy produkcyjne w fabryce.
- Na początku sezonu mieliśmy kilka kraks - powiedział. - Potem trzeba było nadrobić zaległości w produkcji części zamiennych do używanych wówczas przez nas pakietów, a równolegle należało również przygotowywać nowe podzespoły, co stanowiło pewne ograniczenie. Teraz, począwszy od Silverstone, jesteśmy już w dobrym położeniu.
- Mieliśmy pewne limity. Na torach takich jak Baku, Montreal i Monako, gdzie jeździ się blisko ścian, chcieliśmy upewnić się, że jeśli w piątek doznamy jakichś uszkodzeń bolidów, nie pociągną one za sobą dalszych konsekwencji. W każdym razie teraz jesteśmy w lepszej sytuacji na kilka kolejnych wyścigów.
Alfa Romeo prezentuje w tym sezonie imponujące tempo, a Pujolar mówi, że na Silverstone chce walczyć na czele grupy goniącej Red Bull Racing i Ferrari.
- Myślę, że możemy spodziewać się walki w czołówce stawki, ale to się dopiero okaże - uznał.
- Nie wiem, które zespoły przywiozą jakieś pakiety ulepszeń, ale jak dotąd byliśmy dość regularni na wszystkich torach, niezależnie od ich charakterystyki - wskazał. - W nadchodzących wyścigach chcemy walczyć z Alpine oraz z McLarenem i zobaczymy, czy uda nam się zdobyć nawet dwa razy więcej punktów od nich. To jest nasz cel.
- Jesteśmy w takiej sytuacji, że liczymy na awans do Q3 z obydwoma samochodami, a jeśli tak się stanie, to stać nas na solidną rywalizację z Alpine - podsumował.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze