Alfa woli doświadczonego kierowcę
Frederic Vasseur, szef Alfa Romeo Racing Orlen, przyznał, że obawia się zatrudnienia debiutanta i zasugerował, że zespół preferowałby doświadczonego kierowcę.
Antonio Giovinazzi, Alfa Romeo Racing C41
Jerry Andre / Motorsport Images
Sezon transferowy zapowiada się wyjątkowo interesująco. Wszystkie roszady uruchomić ma przejście George’a Russella z Williamsa do Mercedesa. Pozbawiony fotela w ekipie mistrzów świata, Valtteri Bottas miałby trafić do Alfy Romeo.
W Hinwil może dojść do kompletnej wymiany składu. Niepewny posady jest również Antonio Giovinazzi. Zmieniono umowę z Ferrari, na mocy której jedno z miejsc w Alfie otrzymuje podopieczny Scuderii. Giovinazzi wciąż pozostaje faworytem do wyścigowego etatu, ale z Alfą łączy się również Alexa Albona i Nycka de Vriesa. Obaj są także kandydatami do Williamsa.
Vasseur zasugerował, że z dwójki Albon-de Vries, to Taj ma większe szanse z racji swojego doświadczenia. Nie chodzi o gruntowną zmianę przepisów - zaplanowaną na sezon 2022 - ale ograniczoną liczbę dni testowych.
- Nie sądzę, by zmiana przepisów miała z tym coś wspólnego - powiedział Vasseur w rozmowie z Motorsport.com - Powiedziałbym, że chodzi bardziej o ograniczoną liczbę dni testowych. To jeden z punktów, który trzeba wziąć pod uwagę.
- W przypadku debiutanta, dużo bardziej martwi mnie liczba dni testowych. Jest ich sześć czy osiem, jeśli doliczymy te z końca sezonu. Oznacza to, że na każdego kierowcę przypadają trzy. A możemy sobie wyobrazić jakieś kłopoty z niezawodnością czy złe warunki pogodowe. To wszystko trzeba wziąć pod uwagę.
- Ponadto, kiedy wybierasz kierowcę, chciałbyś średnioterminowej umowy. Nie trzeba się koncentrować na dwóch pierwszych wyścigach.
Szef ekipy z Hinwil nie wykluczył pozostawienia w składzie Giovinazziego.
- Nasz związek z Ferrari jest bardzo silny i chcemy rozwijać te relacje. Uważnie przyglądamy się ich akademii. Plusem jest to, iż nie musimy podejmować decyzji już teraz. Antonio nadal ma przed sobą kilka wyścigów, a jego pozycja jest dobra. Należy do rodziny i wykonuje z nami dobrą robotę.
Rolę kierowcy rezerwowego i rozwojowego pełni w Alfie Robert Kubica. Polak niespodziewanie wskoczył w ten weekend do C41, zastępując Kimiego Raikkonena. Fin uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze