Alonso chwali nowy samochód McLarena
Tegoroczny samochód F1 McLarena to zdecydowany krok naprzód. Do takiej opinii skłonił się Fernando Alonso, który dzisiaj w Bahrajnie miał okazję do jazdy MCL34.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
McLaren już przekroczył oczekiwania swoich kierowców – Carlosa Sainza i Lando Norrisa, w dwóch pierwszych rundach sezonu.
Norris za każdym razem w kwalifikacjach awansował do pierwszej dziesiątki. Grand Prix Bahrajnu, które odbyło się w minioną niedzielę, zakończył na szóstym miejscu.
Carlos Sainz siódme miejsce w kwalifikacjach na torze w Sakhir opisywał jako coś niewiarygodnego. W wyścigu niestety miał już trochę mniej szczęścia, kiedy podczas walki z Maxem Verstappenem doszło do uszkodzenia jego auta.
Dziś pierwsze możliwości MCL34 sprawdził Fernando Alonso. Wziął udział w testach rozwojowych opon Pirelli, szykowanych na sezon 2020.
Opisując tegoroczną konstrukcję, stwierdził: - To krok naprzód w każdym obszarze samochodu.
- Ma większą przyczepność, stawia mniejszy opór na prostych. Silnik również jest o wiele lepszy. Generalnie to rozwój we właściwym kierunku.
- Po pierwszych dwóch wyścigach widzieliśmy, że potrzebny jest kolejny ruch, jeśli chce się konkurować z trzema najlepszymi zespołami. Miejmy jednak nadzieję, że McLaren umocni się jako czwarty zespół lub wraz z Haasem będą przewodzili w rywalizacji ekip ze środka stawki. Taki jest cel i czułem ten potencjał w samochodzie – dodał.
Hiszpan, który po sezonie 2018 zakończył starty w Formule 1 wierzy, że McLaren będzie kontynuował progres.
Dużo pracowaliśmy z zespołem przez cztery czy pięć lat, ale brakowało postępu. Udanie zaczynaliśmy sezony, były dobre momenty, ale nie było ciągłości. W tym roku mamy odpowiednią podstawę i dobry program rozwojowy. Zapowiada się znacznie lepszy sezon – podsumował.
Fernando Alonso, McLaren, talks to a team member
Photo by: Mark Sutton / Sutton Images
Fernando Alonso, McLaren MCL34
Photo by: Mark Sutton / Sutton Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze