Alonso: Mógłbym być drugi, gdyby nie uszkodzony samochód
Fernando Alonso musi zadowolić się dziewiątą pozycją na starcie do swojego domowego wyścigu.
Na początku pierwszej części kwalifikacji Fernando Alonso miał incydent, który przekreślił jego szanse na walkę o pierwszy rząd. Hiszpan popełnił błąd na pierwszym okrążeniu wyjazdowym. Wyszedł z ostatniego zakrętu ze zbyt dużą prędkością i wyjechał zbyt szeroko, przejeżdżając przez żwir. Pomimo że nie wyglądało to poważnie, Alonso znacznie uszkodził podłogę.
- Q1 prawdopodobnie zepsuło dzisiaj wszystko, popełniłem błąd. Pojechałem na mokrą część toru, chyba na ostatnim zakręcie. Było to bardzo kosztowne, ponieważ żwir całkowicie zniszczył podłogę - skomentował Alonso
- Nawet nie przyciskałem, to nie było okrążenie pomiarowe. Jestem zawiedziony z mojej postawy, na szczęście jutro mogę pokazać się z lepszej strony. Czuję, że nawet z uszkodzoną podłogą bolid będzie konkurencyjny. Patrzę na to optymistycznie, z dziewiątej pozycji możemy walczyć o miejsce w czołowej piątce. Checo startuje tuż za mną, spodziewam się, że bardzo szybko mnie wyprzedzi - dodał.
Fernando Alonso po raz pierwszy w tym sezonie był wolniejszy w kwalifikacjach od Lanca Strolla.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.