Alonso: Mógłbym być drugi, gdyby nie uszkodzony samochód
Fernando Alonso musi zadowolić się dziewiątą pozycją na starcie do swojego domowego wyścigu.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
Na początku pierwszej części kwalifikacji Fernando Alonso miał incydent, który przekreślił jego szanse na walkę o pierwszy rząd. Hiszpan popełnił błąd na pierwszym okrążeniu wyjazdowym. Wyszedł z ostatniego zakrętu ze zbyt dużą prędkością i wyjechał zbyt szeroko, przejeżdżając przez żwir. Pomimo że nie wyglądało to poważnie, Alonso znacznie uszkodził podłogę.
- Q1 prawdopodobnie zepsuło dzisiaj wszystko, popełniłem błąd. Pojechałem na mokrą część toru, chyba na ostatnim zakręcie. Było to bardzo kosztowne, ponieważ żwir całkowicie zniszczył podłogę - skomentował Alonso
- Nawet nie przyciskałem, to nie było okrążenie pomiarowe. Jestem zawiedziony z mojej postawy, na szczęście jutro mogę pokazać się z lepszej strony. Czuję, że nawet z uszkodzoną podłogą bolid będzie konkurencyjny. Patrzę na to optymistycznie, z dziewiątej pozycji możemy walczyć o miejsce w czołowej piątce. Checo startuje tuż za mną, spodziewam się, że bardzo szybko mnie wyprzedzi - dodał.
Fernando Alonso po raz pierwszy w tym sezonie był wolniejszy w kwalifikacjach od Lanca Strolla.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze