Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Alonso „nabija” kilometry

Renault zapowiedziało kolejną sesję testową dla Fernando Alonso. Hiszpan pojeździ dwuletnim RS18 w Abu Zabi.

Fernando Alonso, Renault F1 Team R.S.18

Autor zdjęcia: Renault Sport

Rozbrat Alonso z Formułą 1 trwał dwa sezony. 39-latek po raz trzeci związał się z Renault i powróci do stawki w przyszłym roku. Hiszpan rozpoczął już intensywne przygotowania. Zaliczył dzień filmowy najnowszym RS20, a także jeździł dwuletnim RS18 w ubiegłym tygodniu w Bahrajnie. Renault zapowiedziało w piątek, że Alonso najbliższy weekend spędzi w Abu Zabi, gdzie ponownie zasiądzie za kierownicą dwuletniego samochodu.

Marcin Budkowski, dyrektor wykonawczy Renault F1 Team, spytany przez Motorsport.com o korzyści płynące z jazdy nie najnowszą konstrukcją, odpowiedział:

- On chce spędzić więcej czasu w samochodzie, aby przyzwyczaić się do zespołu, poznać systemy, procedury, dostosować położenie fotela i kierownicy - wyjaśnił Budkowski. - Poza tym nie jeździł bolidem przez dwa lata. To cholernie szybkie samochody. Musi wrócić do formy, odzyskać rytm, więc wykorzystuje ku temu każdą możliwość.

- Dla nas to okazja do popracowania nad takimi rzeczami, jak kierownica i jego ulubione położenie przycisków. Chcemy wiedzieć, w jaki sposób chce aktywować różne systemy w samochodzie. Wydaje się to proste, ale im częściej będziemy to trenować, tym mniej z tych rzeczy zostanie nam na zimową sesję testową. Mamy tylko trzy dni jazdy dla obu naszych kierowców.

- Samochód jest [oczywiście] inny. To nasz bolid z 2018 roku. Od tamtej pory sporo się poprawiliśmy. DNA jest jednak to samo. Auto z 2020 roku jest lepsze, jednak koniec końców przyzwyczajenie go do bolidu Renault będzie korzyścią.

Podobnie, jak niedawno Alan Permane, również Budkowski pochwalił motywację i determinację Alonso, który robi wszystko, aby być jak najlepiej przygotowanym nie tylko do przyszłorocznego powrotu, ale i zapowiedzianej na sezon 2022 rewolucji technicznej.

- Gdy byliśmy w tunelu aerodynamicznym, spytał: „Czyli nie możecie jeszcze sprawdzać samochodu na 2022 rok?”. Powiedziałem, że nie, nie możemy tego zrobić ze względu na przepisy. „A kiedy będzie to możliwe?” 1 stycznia, odparłem.

- „OK, czyli 1 stycznia będziecie już sprawdzać”, nadal dociekał. Normalnie tego nie robimy, ale w tym roku możemy. „W porządku, zatem sprawdzamy 1 stycznia. Przyjadę wam pomóc”. Taki właśnie jest poziom motywacji Fernando - opowiedział Marcin Budkowski.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Piątek Verstappena
Następny artykuł Hamilton krytykuje nawierzchnię

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska