Alonso nie traci zapału
Fernando Alonso uważa, że Alpine zasługuje na wyższe miejsce w klasyfikacji mistrzostw, niż jak to się przedstawia po dwóch rundach sezonu 2022.

Fernando Alonso musiał wycofać się z ostatniego Grand Prix Arabii Saudyjskiej. W jego A522 wystąpiły problemy z jednostką napędową. Sytuacja była bolesna, Hiszpan zajmował wówczas w wyścigu siódmą lokatę, z dużą szansą na szóste miejsce na mecie.
Stracił tym samym osiem cennych punktów, a jego frustracja była widoczna po tym, jak wysiadł z bolidu, wielokrotnie uderzając rękoma w kask, gdy podążał w stronę garażu.
W tym tygodniu Formuła 1 powraca do Australii. Alonso wygrał na tutejszym Albert Park w 2006 roku i w sumie gościł pięć razy na podium w Melbourne. Na tym obiekcie miał również miejsce jego debiut w królowej sportów motorowych, w sezonie 2001 gdy został zaangażowany przez Minardi.
- Lubię ten tor, chociaż ciężko się na nim wyprzedza. Wprowadzono jednak zmiany, które mają poprawić tę sytuację, więc zobaczymy, jak to wszystko się ułoży - powiedział Alonso.
Alpine zajmuje czwartą pozycję w klasyfikacji konstruktorów, mają szesnaście oczek na koncie.
Dwukrotny mistrz świata, mimo że zdobył w tym sezonie tylko dwa punkty dzięki swojemu dziewiątemu miejscu w rundzie otwarcia w Bahrajnie, jest optymistycznie nastawiony w kontekście możliwości bolidu A522.
- Po dwóch wyścigach zasługujemy na znacznie wyższą pozycję w klasyfikacji - uznał. - Nasz samochód jest niezły, a osiągi w poprzednie weekendy były dobre. Ostatnia runda owszem była rozczarowująca, ponieważ zapowiadało się, że sięgniemy po szóstą pozycję, ale musieliśmy się wycofać. To było frustrujące, ale z drugiej strony możemy być zadowoleni z naszego dotychczasowego tempa.
- Punkty zdobywa się w niedzielę, więc musimy postarać się, aby po nie sięgnąć. Cały zespół ciężko pracuje nad rozwojem. Za sobą mamy dwa emocjonujące wyścigi w Arabii Saudyjskiej i Bahrajnie - zakończył.
Drugi z kierowców ekipy z Enstone - Esteban Ocon był siódmy w Bahrajnie i szósty w Arabii Saudyjskiej. Plasuje się na szóstym miejscu w klasyfikacji kierowców.
- Bez wątpienia był to dla mnie bardzo pozytywny początek sezonu - przekazał Esteban Ocon. - Im więcej jeżdżę nowym samochodem, tym bardziej go rozumiem i myślę, że jako zespół zmierzamy we właściwym kierunku. Od samego początku pokazujemy, że jesteśmy konkurencyjni, co stanowi dobry sygnał.
Grand Prix Australii 8-10 kwietnia (godziny czasu polskiego)
Piątek
05:00 Trening 1
08:00 Trening 2
Sobota
05:00 Trening 3
08:00 Kwalifikacje
Niedziela
07:00 Wyścig
Polecane video:
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.