Alonso przyjrzy się przepisom
Fernando Alonso przyznał, że uważnie przyjrzy się nowym przepisom Formuły 1, które zgodnie z zapowiedziami mają obowiązywać od początku sezonu 2021. Hiszpan uważa, że mogą mu one ułatwić powrót do najważniejszej wyścigowej serii świata.
#314 Toyota Gazoo Racing Toyota Hilux: Fernando Alonso
Toyota Racing
Dwukrotny mistrz świata opuścił F1 po sezonie 2018. Chociaż utrzymuje kontakty z zespołem McLarena, a także testował ich bolid, to wcześniej przyznawał, że jego przygoda z królową motorsportu jest zakończona.
Jednak ostatnimi czasy Alonso - dwukrotny zwycięzca 24h Le Mans, uczestnik Indianapolis 500 oraz przyszłorocznego Dakaru - coraz częściej sugeruje, że rewolucja techniczna zapowiadana na rok 2021 może go skusić na powrót do F1.
- W przyszłym roku po Dakarze chcę się dobrze przygotować do kolejnej próby w Indy500. Później zobaczymy - powiedział Alonso.
- Formuła 1 z nowymi przepisami jest czymś, czemu muszę przyjrzeć się bardzo uważnie.
F1 zamierza ujawnić istotną część zmienionych regulacji w czwartek, w czasie rozpoczynającego się weekendu z Grand Prix Stanów Zjednoczonych. Głównym celem wprowadzenia rewolucji jest zbliżenie osiągów całej stawki.
Gdy Alonso ogłaszał swoje odejście z F1, to podkreślał frustrację spowodowaną nieustanną dominacją Mercedesa. Hiszpan przez cztery ostatnie sezony spędzone w McLarenie ani razu nie stanął na podium.
- Kiedy potwierdzą przepisy i zobaczę, że Formuła 1 nie jest już areną dominacji jednego zespołu, to będzie to dobry impuls do powrotu.
Wszystkie cele jakie stawia przed sobą F1 wprowadzając techniczną, sportową i finansową rewolucję pozostają w zgodzie z oczekiwaniami Alonso.
- Muszą zbliżyć osiągi zespołów, zrównoważyć koszty i sprawić, by było sprawiedliwie dla wszystkich. Wiele części powinno być wspólnych. To pozwoli zbliżyć do siebie poszczególne ekipy
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze