Alonso wierzy w tempo wyścigowe
Kierowca Astona Martina zajął trzecie miejsce w sesji kwalifikacyjnej w Dżuddzie, ale wystartuje do wyścigu z pierwszego rzędu po karze dla Charlesa Leclerca.
Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images
Fernando Alonso był jednym z faworytów do zajęcia wysokiej pozycji w sesji kwalifikacyjnej przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej.
Po odpadnięciu Maxa Verstappena w Q2 wyglądało na to, że ostateczna batalia o Pole Position rozegra się między Hiszpanem a Sergio Perezem.
- Na pewno [jesteśmy zadowoleni]. To był dla nas bardzo dobry weekend. Kwalifikacje były naszą słabością w Bahrajnie. Ale dzisiaj samochód wydawał się spisywać bardzo dobrze na jednym okrążeniu - przyznał Alonso po kwalifikacjach.
Ostatecznie to Meksykanin z Red Bulla dopisał do swojego konta drugie Pole Position w karierze, a Fernando Alonso będzie musiał jeszcze poczekać na pierwsze pole. Ostatni raz dwukrotny mistrz świata wygrywał kwalifikacje ponad dziesięć lat temu, w Niemczech podczas sezonu 2012.
- Zobaczmy jutro, co będziemy mogli stąd zrobić. Oczywiście Charles ma karę. Zaczniemy w pierwszym rzędzie, więc to jest po prostu niesamowite - cieszył się Alonso.
Hiszpana w sobotę wyprzedził też wspomniany przez niego Charles Leclerc, którego czeka jednak przesunięcie o dziesięć miejsc na starcie za nadprogramową wymianę elektroniki sterującej po wyścigu w Bahrajnie.
- Jesteśmy pewni, że wczorajsza strata na długich przejazdach była wywołana również tłokiem na torze, więc w niedziele powinno być lepiej. Start z pierwszego rzędu wydaje się być bardzo dobry - podsumował Hiszpan.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze