Alonso wystartuje z tyłu

Fernando Alonso wystartuje do GP Hiszpanii z tyłu stawki po otrzymaniu zupełnie nowej jednostki napędowej na swój domowy wyścig.

Fernando Alonso, Alpine A522

Fernando Alonso nie zdążył rozpocząć swojego ostatniego szybkiego okrążenia w sobotnich kwalifikacjach przed GP Hiszpanii, co spowodowało, że zakwalifikował się na 17. miejscu i odpadł w Q1. Przed niedzielnym wyścigiem delegat techniczny FIA Jo Bauer potwierdził, że Alpine zdecydowało się wyposażyć samochód Alonso w zupełnie nowy zestaw elementów jednostki napędowej, co sprawiło, że nastąpiło przekroczenie limitu kilku komponentów na sezon.

To skutkuje nałożeniem kary, która oznacza, że ​​Hiszpan rozpocznie swój domowy wyścig z samego końca stawki. Jednostka napędowa Alonso będzie wyposażona w czwarty silnik spalinowy, turbosprężarkę, MGU-H i MGU-K, które przekroczą ustalony limit. Trzecia elektronika sterująca oraz bateria przekraczają z kolei limit dwóch części dozwolonych w ciągu roku.

Kara dla Alonso sprawia, że Lance Stroll, Alex Albon i Nicholas Latifi awansują o jedną pozycję na starcie. Jeszcze przed wymianą silnika Alonso wierzył, że tylko samochód bezpieczeństwa pozwoli mu zyskać kilka pozycji po tym, jak utknął na 17. miejscu podczas frustrującej sesji kwalifikacyjnej.

Czytaj również:
akcje
komentarze

F1 czekają zmiany w kalendarzu

Leclerc odpada z GP Hiszpanii

Zaprenumeruj