Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Alpine jeszcze nie było tak blisko

Pierre Gasly mówi, że zespół Alpine robi duże postępy i jest bardziej konkurencyjny w Monako niż w poprzednich rundach F1 2023.

Pierre Gasly, Alpine A523

Autor zdjęcia: Jake Grant / Motorsport Images

Esteban Ocon niespodziewanie zajął czwarte miejsce podczas kwalifikacji F1 w Monako. Po karze dla Charlesa Leclerca wystartuje on do wyścigu z trzeciej pozycji. Pierre Gasly miał nieco mniej udaną sesję, ale mimo to zdobył siódme miejsce.

- Bardzo dobry dzień dla zespołu, pozytywny krok naprzód w porównaniu z kilkoma pierwszymi wyścigami. Wszyscy wykonali bardzo dobrą robotę - powiedział Francuz, zapytany o sesję kwalifikacyjną przez Motorsport.com.

Czytaj również:

- Byłem oczywiście rozczarowany w Q3, ponieważ nie przejechałem dobrego okrążenia, kiedy musiałem to zrobić. Mocno blokowałem tył, za bardzo ślizgał się na niektórych wejściach, ale ostatecznie to właśnie dzieje się w Monako. Ogólnie jestem zadowolony, widząc, że robimy postępy jako zespół - przyznał Gasly.

Zapytany, czy samochód był lepszy w kwalifikacjach niż na wcześniejszych etapach weekendu wyścigowego w Monako, Gasly stwierdził:

- Powiedzmy, że w kwalifikacjach były momenty, w których było lepiej, a potem nieznacznie się pogorszyło w zależności od okrążenia wyjazdowego i tak dalej. Ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy bliżej czołówki niż kiedykolwiek w tym roku i to jest zdecydowanie pozytywne. Oznacza to, że wyciągamy więcej z pakietu, który mamy i to jest najważniejsze - zapewnił Francuz.

Czytaj również:

Pierre Gasly powiedział, że nie rozumie, dlaczego stracił tempo w drugiej części kwalifikacji. Jednocześnie nie spodziewa się zbyt wielu manewrów wyprzedzania, ale liczy na różnego rodzaju zagrywki strategiczne.

- Po prostu blokowałem tył. Walczyłem z tym przez cały weekend i na szczęście w Q2 udało nam się to opanować, ale Q3 znów było gorsze. Na razie nie mam na to odpowiedzi, ale zobaczymy. Nadal czujemy, że nie była to idealna praca, ale przedzielamy dwa Mercedesy, więc trzeba spojrzeć na to obiektywnie - podsumował kierowca Alpine.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Operator dźwigu jak z cyrku
Następny artykuł Nietrafiona zmiana ustawień

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska