Alpine wierzy w skład Alonso i Ocon
Szef wyścigowy zespołu Alpine uważa, że Fernando Alonso i Esteban Ocon mogą się wiele nauczyć od siebie w nadchodzącym sezonie Formuły 1.
Fernando Alonso, Alpine A521 pit stop
Glenn Dunbar / Motorsport Images
Włoch jest przekonany, że doświadczenie Alonso będzie pomocne dla Ocona, którego z kolei szybkość może jeszcze bardziej zmotywować powracającego do królowej sportów motorowych dwukrotnego mistrza świata.
Brivio mocno wierzy w obydwóch zawodników i jest pewien, że dużo dadzą od siebie dla francuskiej ekipy.
- Fernando będzie ważny dla Estebana, który będzie mógł zobaczyć, jak pracuje się z doświadczonym kierowcą. Równocześnie Esteban może pomóc Fernando, bowiem jest coraz szybszy. Myślę, że w tym roku będzie bardzo konkurencyjny. Podoba mi się ten skład i nie mogę doczekać się, kiedy zobaczę obu w akcji. Wierzę, że Fernando da nam dobre wyniki, Esteban również - powiedział Brivio.
Jeśli chodzi o Estebana, Francuz ma pewną przewagę nad Alonso. Rozpoczyna swój drugi sezon w ekipie z Enstone, zna zespół i jeździł podobnym samochodem. Teraz przed nim okazja do pokazania swojego potencjału.
- To jego drugi sezon od czasu powrotu do Formuły 1. Będzie miał pewną przewagę, jest z nami od roku i prowadził podobny bolid. Myślę, że teraz zobaczymy jego potencjał i na co go stać - kontynuował Brivio.
W odniesieniu do Alonso, dodał: - Fernando wraca. Widzę w nim kierowcę w świetnej formie fizycznej, ma silną motywację. To bardzo pozytywne dla zespołu, bowiem jest typem zawodnika, który ma tendencję do aktywizowania każdego, aby dawał z siebie maksimum. Fakt, że powraca do najbardziej wymagającej serii sportów motorowych pokazuje również jak bardzo jest zmobilizowany. Pragnie powrotu do akcji i spisania się jak najlepiej.
Galeria: Alpine podczas testów przedsezonowych
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze