Andretti nie rezygnuje z F1
Michael Andretti nie rezygnuje ze swojego marzenia, jakim jest posiadanie własnego zespołu Formuły 1.

Amerykanin próbował kupić udziały w Alfie Romeo. Andretti był o krok od podpisania umowy z włoskim zespołem. Ostatecznie rozmowy całkowicie się załamały, a powodem miał być brak porozumienia w kwestiach finansowych. 59-latek jednak zaprzeczył, że powodem rezygnacji były finanse. Ojciec Michaela Andrettiego - Mario twierdzi, że jego syn cały czas "patrzy" w stronę Formuły 1.
- Michael nie poddaje się. Cały czas patrzy w stronę świata Formuły 1 - stwierdził Mario Andretti.
Amerykanin prowadził również nieformalne rozmowy z szefem zespołu Haas, Guentherem Steinerem, jednak nie wiadomo nic na temat szczegółów konwersacji.
Dyrektor generalny McLarena, Zak Brown twierdzi jednak, że Andretti może mieć trudności z wejściem do królowej motorsportu.
- W Formule 1 zawsze były w tarapatach dwa lub trzy zespołu. Obecnie wszystkie ekipy są dobrze finansowane i nie mają problemów. Dostaję rutynowe telefony od inwestorów, w kwestii kupna zespołu, problem w tym, że nie ma żadnego do kupienia - podsumował Brown.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.