Argentyna chce powrotu Formuły 1
Władze Argentyny zapowiedziały, że są zainteresowane ponowną organizacją grand prix Formuły 1.

Argentyna gościła Formułę 1 z przerwami w latach 1953-1998. Wszystkie 21 wyścigów rozegrano na torze w Buenos Aires, który powstał na fali entuzjazmu wywołanego sukcesami Juana Manuela Fangio.
Matias Lammens, nowy minister ds. sportu i turystyki, w rozmowie z dziennikiem AS Argentina, przyznał, że władze są zainteresowane ściągnięciem najbardziej prestiżowych wyścigów do swojego kraju.
- Chcielibyśmy rozpocząć prace zmierzające do odzyskania Formuły 1 w ciągu kilku najbliższych lat. Dla Argentyny byłoby to interesujące ze sportowego i turystycznego punktu widzenia.
Lammens zaznacza jednak, że przywrócenie Argentyny do kalendarza wymagałoby pomocy prywatnego inwestora.
- Chociaż to poważne przedsięwzięcie, uważam, że wespół z prywatnymi sponsorami moglibyśmy sprawić, by doszło do skutku.
Obecny kalendarz Formuły 1 jest już rekordowo obszerny i liczy 22 grand prix. Zgodnie z przyjętymi w październiku przepisami, w przyszłości możliwe jest powiększenie tej liczby do 25.

O tym artykule
Serie | Formuła 1 |
Tagi | buenos aires , formuła 1 , gp argentyny |
Autor | Tomasz Kaliński |