Aston Martin opcją dla Verstappena
Ralf Schumacher uważa, że Aston Martin może być jednym z zespołów, którym Max Verstappen mógłby się zainteresować w przyszłości, gdyby trzykrotny mistrz świata zdecydował się jednak opuścić Red Bulla.
Lance Stroll, Aston Martin AMR22, Max Verstappen, Red Bull Racing RB18
Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images
Wynika to z faktu, że właściciel zespołu Lawrence Stroll przejął część pracowników dawnego zespołu Red Bulla, który odniósł sukces i teraz chce poprowadzić ich do sukcesu w swoim zespole.
- Max Verstappen, a zwłaszcza jego ojciec i jego kierownictwo chcą wygrywać, chcą walczyć o mistrzostwo świata, a Neweya doskonale znają - mówi Schumacher.
Aston Martin ogłosił we wtorek, że od marca 2025 roku Adrian Newey zostanie w zespole Strolla technicznym partnerem zarządzającym i współwłaścicielem. Dan Fallows, były inżynier Red Bull, jest już dyrektorem technicznym w zespole z siedzibą w Silverstone.
Schumacher obawia się również, że Red Bull w obliczu obecnego trendu spadkowego formy może już niedługo spaść do środka stawki. Jego zdaniem Red Bull 2026, który jest projektowany pod nadzorem Pierre'a Wache'a, „może wcale nie być tak dobry”, jeśli Newey nie będzie ważną siłą napędową przed nowym okresem regulacyjnym.
Istnieją również wątpliwości co do konkurencyjności jednostki napędowej Red Bulla, która będzie rozwijana i budowana wewnętrznie od 2026 roku, przy wsparciu Forda. - Wciąż wydaje się, że jest tam pewien problem - mówi Schumacher w wywiadzie na kanale YouTube i#Formel1.de#i.
Szef zespołu, Christian Horner, zapewnił, że projekt układu napędowego „jest na dobrej drodze”, a plotki o problemach są „bzdurami”. Schumacher jednak uważa, że Horner może się mylić w tej ocenie: - On również uważał, że zadziała to bez Adriana Neweya. Więc może trzeba być trochę ostrożnym z tą analizą.
Dlatego jego zdaniem Aston Martin obok Mercedesa jest jedną z opcji dla Verstappena w przyszłości. Z pewnością pozostanie w Red Bullu co najmniej do 2025 roku, ale podobno ma gotowe wyjście awaryjne, gdyby Red Bullowi nie udało się utrzymać na szczycie. Gdyby Verstappen naprawdę odszedł, to myślę, że lukę po nim może wypełnić Piastri - dodał Schumacher.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.