Aston Martin wierzy w Vettela
Szef Aston Martin F1 Team wierzy w możliwości Sebastiana Vettela mimo jego bardzo nieudanego ostatniego sezonu z Ferrari w 2020 roku.
Sebastian Vettel, Aston Martin Racing
Aston Martin Racing
Vettel zajął w zeszłorocznych mistrzostwach trzynaste miejsce, najgorsze od czasu debiutu w F1 w 2007 roku. Dorobek 33 punktów stanowił zaledwie jedną trzecią tego, co zdobył jego partner zespołowy Charles Leclerc. Niemiec rozważał przejście na sportową emeryturę, kiedy było już jasne, że dobiega końca jego współpraca z Ferrari, ale zostaje w królowej sportów motorowych, podpisał kontrakt z Astonem Martinem powstałym w miejsce ekipy Racing Point.
Otmar Szafnauer wierzy, że Aston Martin stworzy odpowiednie środowisko dla Sebastiana Vettela, aby czterokrotny mistrz świata wspiął się ponownie na wyżyny swoich możliwości.
- Zawsze powtarzałem i nadal będę powtarzał, że w wieku 33 lat nie zapomina się, jak szybko jeździ się samochodem Formuły 1 - powiedział Szafnauer. - (Problemy) wynikały z innych rzeczy. Dlatego będziemy pracowali bez wytchnienia, aby taka sytuacja u nas nie miała miejsca.
- Praca ramię w ramię oznacza, że wszyscy słuchają jakie ma potrzeby i pragnienia. Chcemy przygotować samochód, który będzie mu odpowiadał i ustawienia, jakich sobie życzy - kontynuował.
- Mamy dwóch kierowców którymi musimy się opiekować. Jeśli będziemy ich traktowali na równi, co w przeszłości nam się udawało i przewiduję, że tak będzie również w przyszłości, to sądzę, że Seb otrzyma wszystko, czego potrzebuje. Jeśli będzie miał możliwość jeździć tak, jak lubi, wydobędziemy z niego to, co najlepsze.
Szafnauer przyznaje, że przed drugim z kierowców Lance Strollem duże wyzwanie. Chcąc zmierzyć się z nowym partnerem czeka go ciężka praca. Przez ostatnie dwa lata był pokonywany w Racing Point przez kolegę zespołowego - Sergio Pereza.
- Aby pokonać Sebastiana Vettela musi ciężko pracować - podkreślił Szafnauer. - Sebastian ma wspaniałą etykę pracy, a my działamy niestrudzenie, aby poczuł się u nas komfortowo. Czy Lance ma na to siłę? Jak najbardziej, ale jak wspominałem będzie to wymagało wiele pracy.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze