Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Austria dobrym miejscem na debiut w F1

Jedyny debiutant w stawce Formuły 1 w 2020 roku - Nicholas Latifi uważa, że jego doświadczenie na torze w Spielbergu w Austrii, pomoże mu w nadchodzący weekend.

Nicholas Latifi, Williams FW43

Nicholas Latifi, Williams FW43

Mark Sutton / Motorsport Images

Kierowca Williamsa szykował się do debiutu w F1 w marcowym Grand Prix Australii, ale impreza została odwołana z powodu pandemii koronawirusa. Mistrzostwa otworzy GP Austrii w dniach 3-5 lipca.

Latifi nie startował nigdy na torze Albert Park w Melbourne, natomiast ścigał się w Spielbergu przez ostatnie cztery lata, w Formule 2/GP2, a także w Formule 3 oraz Formule Renault 3.5.

Kanadyjczykowi odejdą również wszelkie aktywnoości poza torem. Nie będzie bowiem kibiców, żadnych działań marketingowych, a zobowiązania medialne będą ograniczone do minimum. Dzięki temu bardziej skupi się na grand prix i swojej jeździe.

- Znajomość toru w Austrii powinna mi pomóc - nie ukrywał Latifi. - To jedyny obiekt, na którym startowałem co roku, odkąd ścigam się. Australia np. była dla mnie zupełnie nowym miejscem.

- Kolejną pozytywną kwestią jest, że przy mniejszej liczbie widzów, mediów i partnerów, będę miał więcej czasu, aby skupić się na jeździe samochodem - kontynuował. - W weekend wyścigowy Formuły 1 jest wiele innych aktywności, na które trzeba poświęcić czas, oprócz jazdy i pracy z inżynierami. Sądzę więc, że w Austrii będzie nieco łatwiej.

Latifi podkreślił, że przed pierwszymi rundami sezonu 2020 nie wyznacza sobie żadnych celów.

- Z punktu widzenia wyników oraz oczekiwań, na ten moment jest zbyt wcześnie, aby coś przewidzieć. Najpierw zobaczę jak spisuje się samochód - przekazał. - Spodziewam się, że mój kolega zespołowy George [Russell] będzie miał przewagę w pierwszych wyścigach, ponieważ nie jest już debiutantem. Jednak tam, gdzie uda się, chcę wywierać na nim presję.

- Postaram się wykorzystać każdą okazję w pierwszym wyścigu, krok po kroku oraz jak najszybciej złapać dobre tempo. Nie mam złudzeń. Debiutuję w F1, przede mną wiele do nauki. Fakt, że musiałem czekać trochę dłużej niż planowałem, niczego nie zmienia - zakończył.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Sainz sobie poradzi
Następny artykuł Vettel nie powiedział ostatniego słowa

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska