Baku i Stambuł nie wymienią się terminami
Organizatorzy Grand Prix Azerbejdżanu wykluczyli możliwość zamiany terminów ze swoimi odpowiednikami z Turcji.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
Grand Prix Turcji drugi rok z rzędu zostało włączone do harmonogramu w wyjątkowych okolicznościach pandemii koronawirusa. Rywalizacja w Stambule miała zastąpić wyprawę do Kanady, przejmując ten sam termin, czyli 11-13 czerwca.
Wizyta nad Bosforem znalazła się jednak pod znakiem zapytania po tym, jak władze Wielkiej Brytanii włączyły Turcję na czerwoną listę państw. Powracający podróżni muszą poddać się tym samym obowiązkowej kwarantannie we wskazanym hotelu. Jednym z rozwiązań mogłaby być zamiana terminów. F1 najpierw udałaby się do Turcji, a następnie do Azerbejdżanu, unikając tym samym „zamknięcia” w Wielkiej Brytanii, które dotyczyłoby siedmiu z dziesięciu zespołów stawki.
Szef Baku City Circuit - Arif Rahimov wykluczył jednak zmianę terminu wyścigu w stolicy Azerbejdżanu. Na przeszkodzie stoją przede wszystkim mecze przełożonego Euro 2020 w piłce nożnej. 12 czerwca Walia podejmuje Szwajcarię w jednym z pięciu spotkań, które rozegrane zostaną w Baku.
- Były pewne rozmowy, ale w przypadku naszego weekendu termin jest już sztywny - powiedział Rahimov w rozmowie z wybranymi mediami, w tym z Motorsport.com. - I tak jesteśmy wciśnięci pomiędzy wszystkie inne wydarzenia w mieście. Piłka nożna będzie zgodnie z planem.
- Pierwszy mecz jest 12 czerwca, czyli w kolejny weekend po wyścigu. Nie możemy zatem nic zrobić. Nie jesteśmy elastyczni w tym roku. Zapewne każdego innego roku, kiedy jesteśmy głównym wydarzeniem w mieście, pojawiłaby się taka możliwość. Jednak teraz jest to niemożliwe.
Formuła 1 wciąż sprawdza możliwości związane zarówno z rozegraniem Grand Prix Turcji, jak i potencjalnym zastępstwem na jednym z europejskich torów.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze