Bałagan w wykonaniu Bottasa
Ruszając z drugiego pola do Grand Prix Węgier, Valtteri Bottas miał idealną szansę, aby wejść w przerwę letnią z dobrym wynikiem.
Valtteri Bottas, Mercedes AMG W10
Steve Etherington / Motorsport Images
Niestety start w wykonaniu Fina nie był udany, a wyścig ukończył na odległym ósmym miejscu.
W sobotnich kwalifikacjach Bottas pokonał kolegę zespołowego - Lewisa Hamiltona. Na starcie ustawił się obok zdobywcy pole position Maxa Verstappena. Po rozpoczęciu wyścigu na dohamowaniu do pierwszego zakrętu zblokował koło, chwilę później miał kontakt z Hamiltonem a następnie z Charlesem Leclerc'em, uszkadzając przednie skrzydło.
Max Verstappen, Red Bull Racing RB15, Valtteri Bottas, Mercedes AMG W10, Lewis Hamilton, Mercedes AMG F1 W10, Sebastian Vettel, Ferrari SF90
Photo by: Sam Bloxham / LAT Images
Lewis Hamilton, Mercedes AMG F1 W10, Valtteri Bottas, Mercedes AMG W10,
Photo by: Steven Tee / LAT Images
Start do Grand Prix Węgier 2019
Photo by: Sam Bloxham / LAT Images
- Było ciężko i oczywiście nie tego się spodziewałem - powiedział Bottas. - Po incydentach na pierwszym okrążeniu narobiło się trochę bałaganu i już wiedziałem, że nie będzie łatwo.
Po wspomnianych kontaktach z innymi kierowcami, Bottas zjechał do swoich mechaników po nowe przednie skrzydło. Pit stop trwał czternaście sekund. Na tor powrócił na ostatniej pozycji.
Mówiąc o swoim trudnym wyścigu, przekazał: - W pierwszym zakręcie miałem kłopoty. To był mój błąd. Próbowałem zahamować jak najpóźniej. Chciałem minąć Maxa po zewnętrznej, ale zblokowałem prawy przód i spłaszczyłem oponę. W lewym zakręcie nr 2 miałem trochę podsterowności. Zrobiło się ciężko i kiedy nadjechali Lewis oraz Charles, doszło do kontaktów i straciłem fragment przedniego skrzydła.
Nie obwinia nikogo za te incydenty, podobnie jak nie spotkał się z żadnymi karami ze strony sędziów. Przyznaje, że „miał kłopot, aby zobaczyć w lusterkach Leclerca”. Natomiast nie był zadowolony z ilości miejsca, jakie pozostawił mu Lewis Hamilton, co przełożyło się na wspomniany kontakt pomiędzy Srebrnymi Strzałami.
- Przyjrzę się temu na materiale video - przekazał. - Lewis nie zostawił zbyt wiele miejsca, twardo walczył, ale muszę to obejrzeć.
Valtteri Bottas, Mercedes AMG W10, Lewis Hamilton, Mercedes AMG F1 W10
Photo by: Steven Tee / LAT Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze