Bardzo szybki Tsunoda
Szef AlphaTauri przyznaje, że tempo wyścigowe Yukiego Tsunody w GP Azerbejdżanu było tak szybkie, że obawiał się kraksy Japończyka.
Autor zdjęcia: Charles Coates / Motorsport Images
Tsunoda rozpoczynał wyścig w Azerbejdżanie z siódmego pola startowego, pomimo kraksy w ostatniej części kwalifikacji, a po mocnej jeździe był szósty w momencie wywieszenia czerwonej flagi.
Po restarcie zyskał pozycję po kłopotach Lewisa Hamlitona, ale na ostatnim kółku tracił miejsca na rzecz Lando Norrisa i Fernando Alonso. Na mecie zameldował się jako siódmy.
Tost powiedział, że tegoroczny debiutant pokazał „fantastyczne widowisko” w drodze do swojego najlepszego wyniku w F1.
- Muszę przyznać, że Yuki wykonał fantastyczną robotę - powiedział Tost. - Okej, w sobotę miał mały incydent, ale to było w Q3 i takie rzeczy zdarzają się, także bardziej doświadczonym kierowcom.
- Jego tempo wyścigowe było chwilami niewiarygodne - kontynuował. - Bardzo martwiłem się, że coś się stanie, bo był naprawdę szybki.
- Jest na bardzo dobrej drodze i spodziewam się, że będzie notował niezłe rezultaty w drugiej połowie sezonu, kiedy nabierze trochę więcej doświadczenia, zwłaszcza na torach, które zna - dodał.
Tost uważa, że Baku było jak dotąd najlepszym występem Tsunody w jego debiutanckim sezonie.
- Dla mnie tak - podkreślił. - Bardzo się poprawił. Nie zapominajmy, że to był jego pierwszy start w Baku i oczywiście zdobył jeszcze dwa punkty w Bahrajnie za dziewiąte miejsce, ale znał ten obiekt z F2, zaliczyliśmy tam również testy.
- Nie jeździł wcześniej w Baku, ale całkiem dobrze tam się odnalazł. Startował z siódmego pola i finiszował na siódmym miejscu, co jest fantastycznym występem w jego wykonaniu. Musimy owszem popracować nad kilkoma rzeczami, wiemy o tym, ale jestem przekonany, że wszystko sobie poukładamy, bo to super talent - zakończył.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze