Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Bella strategia

Pit stop w okresie wirtualnej neutralizacji, spowodowanej drugim niedokręconym kołem w Haasie, ulokował Sebastiana Vettela na czele Grand Prix Australii.

Kierowca Ferrari minął metę 5 sekund przed Lewisem Hamiltonem zaliczając setne podium w karierze, 48 zwycięstwo, dziewiąte dla Scuderii (wyrównany dorobek Kimiego Räikkönena), drugie z rzędu w Melbourne. Dla Hamiltona to rekordowe, ósme podium w Australii.Räikkönen, wicelider do pit stopu po 18 okrążeniu, stanął na trzecim stopniu podium. 0,7 sekundy za Icemanem finiszował Daniel Ricciardo. Fernando Alonso, który ujrzał metę w Melbourne pierwszy raz od czasu przejścia do McLarena, wywalczył piąte miejsce. Max Verstappen musiał przepuścić bicampeona po minięciu go w trakcie neutralizacji. Punktowaną dziesiątkę uzupełnili Nico Hülkenberg, Valtteri Bottas, Stoffel Vandoorne i Carlos Sainz junior.

Hamilton wygrał start mając za sobą Räikkönena, Vettela i Magnussena, który na pierwszym zakręcie objechał po zewnętrznej Verstappena. Za Maxem podążali Grosjean, Hülkenberg, Ricciardo, Sainz i Alonso. Brendon Hartley spłaszczył opony na hamowaniu przed pierwszym zakrętem i zjechał po miękkie Pirelli.

Narzekający na hamulce Siergiej Sirotkin spadł na ostatnie miejsce, nie wyhamował przed zakrętem 13 i na 5 okrążeniu wysiadł z Williamsa. W trzecim sektorze obowiązywała podwójna żółta flaga. Daniel Ricciardo minął Nico Hülkenberga. Marcus Ericsson wycofał się po stracie wspomagania (6). Max Verstappen atakował Kevina Magnussena, ale przegrzał opony w nadsterownym RB14. Valtteri Bottas wyprzedził Strolla i Ocona.

Podczas 10 okrążenia Verstappen wykonał półobrót na pierwszym zakręcie, spadając za Grosjeana, Ricciardo i Hülkenberga. Kłopoty z MGU-H wyeliminowały Pierre'a Gasly'ego (14). Przewaga Lewisa Hamiltona nad Kimim Räikkönenem zmalała do 2,2 sekundy - i lidera poproszono o czasy 1.27.

Räikkönen zjechał po Pirelli z żółtym paskiem po 18 okrążeniu. Hamilton skopiował ruch Fina po następnym kółku. Na czele znalazł się Sebastian Vettel, który przed pit stopami tracił ponad 5 sekund do Hamiltona. Max Verstappen spadł na 14 miejsce po zmianie opon na miękkie (21).

Carlos Sainz odwiedził pobocze i został wyprzedzony przez Fernando Alonso. Kevin Magnussen, który zjechał po supermiękkie slicki (22), po wyjeździe z depo zaparkował Haasa na zakręcie 4. Przez radio poinformował o awarii zawieszenia, ale chodziło o niedokręcone lewe tylne koło.

Kolega Duńczyka z zespołu, Romain Grosjean zaliczył pit stop po 24 rundzie. W jego samochodzie nie dokręcono lewego przedniego koła. Drugi Haas zatrzymał się na zakręcie 2 i obowiązywał wirtualny Safety Car.

Okazję do postoju w trakcie neutralizacji wykorzystali Vandoorne, Bottas, Stroll, Vettel, Ricciardo i Alonso. Bez VSC Sebastian Vettel wróciłby na tor jakieś 10 sekund za Hamiltonem, a tak wyjechał tuż przed nim nie tracąc prowadzenia. - Co się stało chłopcy? To był mój błąd? - pytał przez radio Lewis Hamilton.

Daniel Ricciardo znalazł się przed Maxem Verstappenem, który minął wyjeżdżającego z depo Fernando Alonso. Kierownictwo wyścigu uznało, że McLaren osiągnął strefę żółtej flagi o jedną dziesiątą przed Red Bullem. Verstappen musiał oddać miejsce rywalowi.

Nowy Safety Car Bernda Mayländera wyjechał w trakcie 28 okrążenia. Restart nastąpił po 31 kółku. Nico Hülkenberg bezskutecznie atakował Maxa Verstappena. Valtteri Bottas odebrał ósme miejsce Stoffelowi Vandoorne.

Niecała sekunda dziella Vettela i Hamiltona, którzy pędzili w tempie 1.26. W trakcie 47 okrążenia Lewis popełnił błąd na zakręcie 9. Zahaczył o trawę i dystans wzrósł do 2,8 sekundy. Podczas dublowania Brendona Hartleya przewaga Vettela zmalała do 1,5 sekundy. Hamilton uzyskał 1.26,444. Na 54 okrążeniu szybszy był Ricciardo (1.25,945), walczący o podium z Räikkönenem. Carlos Sainz miał kłopoty z żołądkiem, o czym poinformowano jadącego za Renault Sergio Péreza.

- Grazie ragazzi, bella strategia! - mówił za metą Sebastian Vettel. - Modliłem się o Safety Car i nagle zobaczyłem samochód stojący na zakręcie 4, potem drugi na zakręcie 2 - opowiadał zwycięzca, przepytywany na podium przez Marka Webbera.

Podium w Melbourne | Fot. Ferrari

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Pobity rekord Senny
Następny artykuł Mówią po Grand Prix Australii

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska