Bez porozumienia w sprawie powrotu tankowania w F1
Szefowie zespołów F1 i dyrektorzy techniczny spotkali się w tym tygodniu w Genewie z przedstawicielami FIA oraz FOM. Jednym z punktów dyskusji była sugestia o przywróceniu tankowania podczas wyścigów Formuły 1.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Zespoły jednak nie osiągnęły porozumienia w kwestii powrotu tankowania, niedawnego pomysłu prezydenta FIA – Jeana Todta.
- Nie doszliśmy do żadnego wniosku - przekazał szef Haas F1 Team, Gunther Steiner. - Jest więcej pracy do zrobienia w celu określenia, czy warto do tego wracać czy nie.
Innym kluczowym punktem obrad były niedawne postulaty o zapewnieniu kierowcom większej swobody podczas walki na torze, bez obaw o kary. Steiner przekazał, że również i w tym temacie nie doszło do „żadnych konkluzji”.
- To jedna z rzeczy, w którą w pełni się angażuję - dodał w temacie walki na torze. - Jesteśmy tu po to, aby się ścigać.
Tego samego dnia, we wtorek, odbyło się też posiedzenie stowarzyszenia kierowców - GPDA, w którym uczestniczył również Jean Todt. Dyskutowano oczywiście na temat przepisów szykowanych na 2021 rok.
- Mamy jasno określone cztery punkty, którymi chcemy się zająć - przekazał Romain Grosjean. - Zostały przedstawione przez GPDA i są uzgodnione z każdym kierowcą.
- Numer jeden to opony, numer dwa to aerodynamika, numer trzy to waga, a numer cztery to kwestia zasobów finansowych zespołów.
Przyznał, że zawodnicy chcą powrotu obowiązkowego tankowania, aby waga samochodów na starcie do wyścigów była niższa.
- Opowiadamy się za tym wcale nie dlatego, że uważamy to za świetne rozwiązanie dla wyścigów. Chcemy obniżyć wagę samochodów, aby były lżejsze o jakieś 70, czy 60 kg na starcie, wtedy też nie będzie dochodziło do przegrzewania się opon - wyjaśnił.
Grosjean dodał, że kierowcy opowiedzieli się nawet za innymi silnikami w F1: - Natychmiast nam powiedziano, że to nie wchodzi w grę. Pierwszą rzeczą, która zaproponowaliśmy, było bowiem V10 i od razu oszczędzamy 150 kg.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze