Bez rewolucji w składzie Mercedesa
Plotki o nagłej zmianie składu zespołu Mercedesa, spotkały się z dużym sprzeciwem wśród osób obecnych na padoku Formuły 1.
Autor zdjęcia: Steve Etherington / Motorsport Images
W ostatnich dniach brytyjski tabloid Daily Mail donosił o rosnącym niezadowoleniu Mercedesa z występów Valtteriego Bottasa. Poinformowano, że jeszcze w trakcie obecnego sezonu, Fina może zastąpić George Russell.
Jednak tej teorii i założeniom zbudowanym na słowach anonimowego inżyniera ekipy z Brackley, zaprzeczają osoby aktywnie zaangażowane w F1.
Bottas ma ważny kontrakt z Mercedesem do końca tegorocznych mistrzostw, podobnie jak Lewis Hamilton.
- Valtteri niejednokrotnie pokazał, że potrafi szybko jeździć - powiedział szef Red Bull Racing, Christian Horner. - Zawsze pojawią się jakieś kłopoty, ale w ostatnich latach Valtteri bardzo dobrze radzi sobie w pracy dla Mercedesa.
- Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby w trakcie sezonu zastąpili Valtteriego George’em - podkreślił.
Oczywiście w tym przypadku Horner może być bardzo zainteresowany powyższą sytuacją. Jasne jest, że wzmocnienie składu Mercedesa nie leży w jego interesie.
Jednak podobny punkt widzenia wyraził Paul di Resta, pracujący jako ekspert F1, zachowujący neutralność w tym temacie.
- Myślę, że jeśli Bottas będzie miał takie dni, jak teraz [red. GP Portugalii], będzie to pozytywne dla dynamiki zespołu - przekazał komentator Sky Sport. - Tak, zajął trzecie miejsce, ale był w stanie wywierać presję na Verstappena oraz Lewisa. Zdobył też pole position.
- Owszem, George jest ambitny. Może być przyszłością Mercedesa i tym samym dochodzimy do niesamowicie trudnej decyzji, którą musi podjąć Toto Wolff - dodał.
- Jestem też pewien, że Lewis chce, aby fundamenty tego zespołu nie uległy zmianie, ponieważ wygrywał tak we wszystkich klasyfikacjach, a to jest poważny argument. Widząc formę Hamiltona, wątpliwym jest, aby był sens jakichś przekształceń.
- Lewis jest sprytny i wspiera Valtteriego, pokazując ekipie, że jest absolutnie graczem zespołowym - zakończył.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze