Bez wymówek u Norrisa
Lando Norris przyznał, że w przypadku przegranej w wewnętrznym pojedynku z Danielem Ricciardo, nie będzie szukał usprawiedliwienia w większym doświadczeniu Australijczyka.
Autor zdjęcia: McLaren
Ricciardo dołączył do McLarena po tym, jak po Carlosa Sainza sięgnęło Ferrari. 31-letni Australijczyk rozpocznie niebawem swój jedenasty sezon w Formule 1. Norris jest dużo młodszy i mniej doświadczony. 21-latek zadebiutował w 2019 roku. W ubiegłym sezonie zdobył swoje pierwsze podium.
Norris dwukrotnie przegrał wewnętrzny pojedynek z Sainzem, o pięć lat młodszym niż Ricciardo. Gdyby wywalczył mniej punktów również od nowego rywala, nie zamierza szukać wymówek w postaci większego doświadczenia byłego kierowcy HRT, Toro Rosso, Red Bulla i Renault.
- Nie sądzę, aby fakt, iż Ricciardo wcześniej nie był w [naszym] zespole miał jakieś znaczenie - powiedział Norris w rozmowie ze Sky F1. - Nie chcę wykorzystywać jego 11-letniego doświadczenia jako wymówki, gdyby okazało się, że mnie pokonał.
- Zobaczymy. Myślę, że walka między nami będzie zacięta. Jestem podekscytowany naszym pojedynkiem. On jest gościem, od którego wciąż mógłbym się wiele nauczyć. Nie zmieni to oczywiście wyników wyścigu, ani sposobu, w jaki obaj się ścigamy [na torze]. Nadal uczymy się każdego kolejnego dnia i poprawiamy naszą jazdę. Tego właśnie nie mogę się już doczekać.
- Mam pewne cele, ale nie wyznaczam ich jako całość. Po prostu chcę być pewien, iż poprawię się w pewnych obszarach. Których? To okaże się najpewniej po sesji testowej w Bahrajnie - wyjaśnił Lando Norris.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze