Bez zastępstwa dla Grand Prix Rosji

Wizyta w Soczi - zaplanowana w dniach 23-25 września - została odwołana w konsekwencji rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Liberty Media zerwała również umowę, na mocy której wyścig F1 miał być rozgrywany nad Morzem Czarnym aż do 2025 roku.

Formuła 1 zapowiedziała poszukiwanie zastępczej rundy, by uzupełnić 23-odcinkowy kalendarz, jednak w środę poinformowano, że zrezygnowano z tego pomysłu. Harmonogram sezonu 2022 składać się więc będzie z 22 weekendów i nie zostanie samodzielnie najbardziej obszernym w historii serii (ubiegłoroczny również składał się z 22 rund).

Brak zastępstwa dla Rosji oznacza, że w kalendarzu pozostanie „wyrwa” trwająca od Grand Prix Włoch (11 września) do Grand Prix Singapuru (2 października).

Najpoważniejszym kandydatem do wypełnienia luki był Katar, który gościł już F1 w roku ubiegłym i ma dziesięcioletni kontrakt obowiązujący od sezonu 2023. Jednak nawet biorąc pod uwagę wrześniową datę, obawiano się upału oraz konfliktu z rozpoczynającymi się prawie dwa miesiące później Mistrzostwami Świata w Piłce Nożnej. Upadły również prowizoryczne plany zakładające drugi wyścig w Singapurze, a ewentualna europejska propozycja przepadła ze względów logistycznych.