Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Bezbłędny Vettel

Sebastian Vettel przejechał 39 okrążeń na komplecie miękkich opon, odnosząc w Bahrajnie drugie zwycięstwo z rzędu, 50 w karierze (w 200 starcie).

Kierowca z Heppenheim został samodzielnym rekordzistą wyścigu na torze w Sakhir. Poprzednio Vettel wygrywał tam w 2012, 2013 i 2017 roku. Fernando Alonso posiada w dorobku o jeden sukces mniej.Valtteri Bottas na finiszu dogonił Ferrari z piątką, ale nie zdołał wyprzedzić czterokrotnego mistrza świata. Lewis Hamilton po starcie z 9 pola zameldował się na mecie jako trzeci - 6 sekund za Vettelem. Pierre Gasly wywalczył sensacyjne czwarte miejsce. Kolejne lokaty zajęli Kevin Magnussen, Nico Hülkenberg, Fernando Alonso, Stoffel Vandoorne, jadący na jeden stop Marcus Ericsson - i Esteban Ocon.Red Bull Racing stracił obydwa samochody na początku wyścigu. Pozbawiony mocy Daniel Ricciardo zatrzymał się na poboczu podczas drugiego okrążenia. Max Verstappen zaliczył kontakt z Lewisem Hamiltonem, przebił lewą tylną oponę, a na 5 okrążeniu zjechał na pobocze z powodu uszkodzonego dyferencjału.Kimi Räikkönen, trzeci do pit stopu po 35 okrążeniach, drugi raz w trakcie weekendu został wypuszczony z odkręconym kołem. Tym razem nie dało się zdjąć lewego tylnego. Kimi potrącił mechanika, którego przetransportowano na noszach do centrum medycznego.

Sebastian Vettel | Fot. Ferrari

Po starcie prowadził Vettel przed Bottasem, Räikkönenem, Ricciardo, Gaslym, Magnussenem, Oconem, Hülkenbergiem, Alonso i Hamiltonem. Brendon Hartley obrócił Force India Sergio Péreza. Nowozelandczyka ukarano doliczeniem 10 sekund do czasu pit stopu.

Verstappen zaatakował Hamiltona i doszło do kontaktu. Po drugim okrążeniu Red Bull dotoczył się do depo. Awaria samochodu Daniela Ricciardo spowodowała wirtualną neutralizację.

Magnussen i Gasly zaliczyli kontakt po restarcie (4). Hamilton jadący na miękkich slickach, wyprzedził Hülkenberga i Alonso (5). Uszkodzenie samochodu wyeliminowało Maxa Verstappena. Hamilton odebrał piąte miejsce Magnussenowi (6). Od lidera dzieliło go 13 sekund. Na 8 okrążeniu mistrz świata zostawił za sobą Pierre Gasly'ego.

Sergio Pérez zjechał po średnio twarde opony (9). Po Stoffelu Vandoorne w depo oglądano Lance'a Strolla, który uszkodził przednie skrzydło i zmienił nos Williamsa (10).

Sebastian Vettel oddalił się na 2,5 sekundy od Valtteriego Bottasa - i zjechał po Pirelli z żółtym paskiem (18). Mechanicy Mercedesa wyszli z boksu i wrócili z powrotem. Kimi Räikkönen również otrzymał miękkie opony (19). Valtteri Bottas posiadający w zapasie 10,6 sekundy nad Hamiltonem, zatrzymał się po średnio twarde slicki (20).

Na początku 26 okrążenia Sebastian Vettel odebrał prowadzenie Lewisowi Hamiltonowi. Urzędującego mistrza świata obsłużono w 2,3 sekundy, zakładając Pirelli z bialym paskiem.

W Haasie Romaina Grosjeana urwał się lewy deflektor. Ericsson wyprzedził Péreza (29), Magnussen Ocona (32). Po 35 okrążeniach doszło do dramatu na stanowisku Ferrari. Kimi Räikkönen został wycofany z wyścigu. Zajęto się rannym mechanikiem.

- Co mam robić? - pytał przez radio zdezorientowany Lewis Hamilton. - Kręć niskie 1.34 i potem zadecydujemy - brzmiała odpowiedź.

Fernando Alonso odebrał siódme miejsce Marcusowi Ericssonowi (45). Wyprzedzony przez Estebana Ocona, Romain Grosjean zjechał po supermiękkie opony. Dublowany Sergio Pérez blokował Lewisa Hamiltona, co dalo w efekcie czas 1.37. Odstęp pomiędzy Mercedesami wzrósł do 10 sekund. Vettel miał w zapasie 6 sekund nad Bottasem.

Hamiltona poinformowano, że musi kręcić 1.34,0, bo inaczej nie dogoni lidera. Lewis zablokował koło na hamowaniu przed zakrętem 8 - i tracił już 12,4 s do Bottasa.

Valtteri Bottas dogonił Ferrari z piątką, ale nie zdołał odebrać Vettelowi drugiego zwycięstwa w tym sezonie. - Mam dzisiaj mieszane uczucia - mówił po wyścigu Sebastian Vettel. - Przesyłam najlepsze życzenia Francesco. Wiem, że wszyscy nasi chłopcy nim się zaopiekują.

Według informacji ze szpitala, Francesco doznał złamania kości piszczelowej i strzałkowej.

Sebastian Vettel | Fot. Ferrari

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Vettel po sześciu latach
Następny artykuł Mówią po GP Bahrajnu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska