Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Błąd w ustawieniach zabrał Verstappenowi podium

Max Verstappen stwierdził, że błąd w ustawieniach był powodem rozczarowującego tempa Red Bulla podczas GP Bahrajnu. Holender dotarł do mety na czwartym miejscu i przyznał, że nie miał ani jednego okrążenia, na którym auto sprawowało się tak jakby chciał.

Max Verstappen, Red Bull Racing speaks with the media

Max Verstappen, Red Bull Racing speaks with the media

Andy Hone / Motorsport Images

Max Verstappen, Red Bull Racing signs an autograph for a fan
Max Verstappen, Red Bull Racing signs an autograph for a fan
Max Verstappen, Red Bull Racing
Max Verstappen, Red Bull Racing RB15
Max Verstappen, Red Bull Racing RB15
Max Verstappen, Red Bull Racing RB15

- Podczas testów wiele zrozumieliśmy i dowiedzieliśmy się, że popełniliśmy błąd w ustawieniach, który powielaliśmy przez cały weekend. Sporo czasu zajęło nam znalezienie tego - mówił Verstappen.

Poproszony o sprecyzowanie problemów powiedział, że były "wystarczająco duże" i "mechaniczne", co wpłynęło także na samochód Pierre'a Gasly'ego. Verstappen przyznał, że Red Bull mógł być zdecydowanie bliżej czołówki wyścigu, gdyby wszystko poszło idealnie.

- Myślę, że gdybyśmy znaleźli właściwy balans samochodu, bylibyśmy zdecydowanie szybsi. Wtedy na pewno byłbym trzeci. Przez cały weekend mocno wiało. Nie było momentu, w którym byłbym zadowolony z balansu. Starałem się go znaleźć, ale nie osiągnęliśmy tego. Po znalezieniu błędu zrozumieliśmy, dlaczego nie mogliśmy się poprawić. Jeśli masz problem taki jak my, nie ważne, co zrobisz z autem, zawsze będzie tak samo - dodał.

Holender zaznaczył także, że błąd w ustawieniach nie był głównym powodem problemów z miękkimi oponami.

- To kolejna rzecz, która nie pomagała, ponieważ gdy ślizgasz się, przegrzewasz ogumienie. Nie mogę powiedzieć jednak, że to była główna przyczyna. Zawsze jest sporo znaków zapytania. W wyścigu na obu mieszankach byliśmy wolni.

- Wprowadziliśmy prostą poprawkę. Musimy teraz sprawdzić, jak zachowa się reszta podzespołów. Wiele rzeczy może się wydarzyć. Musimy tylko upewnić się, że w pełni wykorzystujemy to, co mamy. Zobaczymy, jak konkurencyjni będziemy.

Gdy zapytano Holendra o to, czy RB15 jest najtrudniejszym do opanowania autem, które prowadził w F1, intrygująco porównał je do zeszłorocznego modelu.

- Czuję się dobrze w aucie i jeżdżę tak szybko jak mogę. W Australii wykonaliśmy niezłą pracę i byliśmy na czwartym miejscu. Nawet z Bahrajnu byłem całkiem zadowolony. W tej chwili auto nie jest wystarczająco szybkie, ale odkryliśmy pewne problemy. Nie dzieje się nic złego i jest lepiej niż z zeszłorocznym modelem - zakończył.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Hamilton nie wierzy w przewagę psychologiczną
Następny artykuł Dobra zabawa Räikkönena

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska