Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Błędna informacja zmyliła Pereza

Sergio Perez ujawnił, że błędna informacja wysyłana do kierowców przez kontrolę wyścigu przyczyniła się do utraty trzeciego miejsca w Grand Prix Francji.

Sergio Perez, Red Bull Racing RB18, George Russell, Mercedes W13

Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images

W końcówce rywalizacji na Paul Ricard, Perez jechał na trzecim miejscu, ale tuż za nim znajdował się George Russell. Kierowca Mercedesa naciskał reprezentanta Red Bull Racing, ale kolejność pozostawała niezmieniona.

Czytaj również:

Cztery okrążenia przed końcem zarządzono wirtualny samochód bezpieczeństwa po tym, jak w zakręcie numer 6 zatrzymała się Alfa Romeo Zhou Guanyu. Neutralizacja nie trwała długo i zakończyła się na 51 okrążeniu z 53 składających się na wyścig.

Podczas restartu Perez - w jak się wtedy wydawało amatorski sposób - stracił pozycję. Jednak okazało się, że Meksykanin otrzymał nieprawidłowe informacje odnośnie momentu zakończenia neutralizacji. Według przepisów zielona flaga musi pojawić się po 10-15 sekundach od komunikatu wysłanego do kierowców. W tym przypadku minęła prawie minuta.

- To, co stało się podczas wirtualnego samochodu bezpieczeństwa, było niefortunne - opowiadał Perez. - Dostałem wiadomość, że zakończy się w zakręcie numer 9 i przygotowałem się, a nic się nie wydarzyło. Dopiero później poinformowano mnie, że będzie to zakręt dwunasty. I byłem już po prostu za blisko.

- Wygląda na to, że George miał inne informacje i mógł lepiej się przygotować. Mówiąc szczerze, szkoda, że wirtualny samochód bezpieczeństwa wpłynął na wyniki. Nie powinno tak być, ale dziś było.

- Wiadomość o zakończeniu neutralizacji była zupełnie niewłaściwa. Coś się zadziałało. Koniec miał nastąpić w zakręcie numer 9, a nastąpił w zakręcie numer 12.

Szef zespołu - Christian Horner uważa, że Perez obroniłby się przed Russellem w końcówce wyścigu i zamierza spytać FIA, co dokładnie się stało.

- Checo miał trochę problemów z degradacją opon. Więcej niż widywaliśmy to wcześniej - powiedział Horner. - Frustrujące, że pojawił się problem w kontroli wyścigu. Dotyczył VSC [virtual safety car]. Nie mogli go wyłączyć, więc zrestartowali.

- Właśnie rozmawiałem z Checo. Mówi, że dostawał informacje o delcie i jej przestrzegał. Albo George przyspieszył wcześniej, ale w granicach delty, albo oba samochody miały inne informacje. Musimy to sprawdzić. Szkoda, ponieważ sądzę, że miał tempo, by go przytrzymać i obronić podium.

- Pomimo tego, nadal zdobyliśmy ważne punkty do obu klasyfikacji.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł GP Francji: Okrążenie po okrążeniu
Następny artykuł Komputer zawinił przy restarcie

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska