Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Bottas nie ukrywa zdenerwowania

W końcówce Grand Prix Wielkiej Brytanii wszystko obróciło się przeciwko Valtteriemu Bottasowi.

Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11 pitstop with a puncture

Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11 pitstop with a puncture

Glenn Dunbar / Motorsport Images

Bottas jechał na drugiej pozycji od samego początku wyścigu F1 na torze Silverstone, do 50. okrążenia. W tym momencie przebicie lewego przedniego koła zniweczyło wszystkie wysiłki kierowcy Mercedesa.

Po przymusowym pit stopie Fin był w stanie zająć jedynie jedenaste miejsce, co znacząco wpłynęło na jego pozycję w klasyfikacji generalnej sezonu. Różnica do zwycięzcy GP Wielkiej Brytanii i lidera mistrzostw - Lewisa Hamiltona wzrosła do 30 punktów.

- Jestem niesamowicie zdenerwowany, to straszny pech - przyznał Bottas. - Dotyczy to nawet miejsca, w którym nastąpiło przebicie. Po tym zdarzeniu musiałem przejechać całe okrążenie [red. do pit stopu], więc sytuacja była daleka od idealnej.

- Wiedzieliśmy, że będziemy musieli długo jechać na twardej mieszance. Próbowałem wywierać presję na Lewisa, ale w końcu wibracje samochodu zaczęły zauważalnie wzrastać. Opowiedziałem o nich zespołowi i sam zacząłem analizować przyczyny.

- To mógł być jakiś problem z oponami, więc zacząłem je oszczędzać. Jednak wszystko wydarzyło się nagle, po prostu nie mogłem przewidzieć takiej sytuacji. Nie ma nic więcej do powiedzenia - dodał.

Przekazał jeszcze, że cała seria przebitych opon u niego i Hamiltona, Carlosa Sainza i Kimiego Raikkonena powinna być dla uczestników mistrzostw powodem do przemyśleń przed kolejnym grand prix. Następna runda odbędzie się na tym samym torze, ale przy wykorzystaniu bardziej miękkich mieszanek opon

- To będzie problem dla wszystkich - powiedział Bottas. - Z pewnością strategia na jeden pit-stop nie będzie miała miejsca, z mieszankami, które będziemy mieli do dyspozycji w następnym wyścigu. Do przyszłego weekendu trzeba będzie to dokładnie przestudiować.

Czytaj również:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Mieszane uczucia Verstappena
Następny artykuł Red Bull Racing broni swojej decyzji

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska