Bottas spokojny o swoją przyszłość
Zarówno Valtteri Bottas, jak i Toto Wolff zapewniają, że Fin pozostanie w Formule 1 w przyszłym roku.
Autor zdjęcia: Steve Etherington / Motorsport Images
Trwa przerwa wakacyjna w Formule 1, którą Mercedes wykorzystuje na przemyślenie, czy postawić na Bottasa czy Estebana Ocona w przyszłorocznych mistrzostwach. Kontrakt Fina wygasa po tym sezonie, a zespół nadal nie zdecydował kto będzie partnerem Lewisa Hamiltona.
Wolff już potwierdził, że zarówno Bottas, jak i ich kierowca rezerwowy Ocon, mają oferty od innych zespołów na przyszły rok.
Szwajcarska prasa sugeruje, że Bottas utrzyma miejsce w Mercedesie, a Ocon podpisze dwuletni kontrakt z Renault.
Bottas pytany o sezon 2020, odparł: - Nie martwię się tym zbytnio. Teraz mogę tylko czekać i śledzić rozwój sytuacji. Mam trochę telefonów i e-maili w tym temacie, ale myślami jestem zupełnie gdzieś indziej.
Jeśli nie uda mu się utrzymać miejsca w Mercedesie, zapewniał już wielokrotnie, że i tak zobaczymy go w przyszłorocznej stawce.
- Generalnie decyzja zależy od zespołu. W Formule 1 wiele czynników wpływa na wybór kierowcy, dlatego też spoglądam na inne opcje, jeśli z jakiegoś powodu nie zostanę w Mercedesie - powiedział Fin.
Wolff w wywiadzie dla Gazzetta dello Sport powiedział, że nie śpieszy się z ostateczną decyzją.
- Nie wyznaczam na to konkretnego terminu. Za kilka tygodni podejmiemy decyzję. Wybór będzie bazował na interesie zespołu, ale zaprosiłem Lewisa do zapoznania się z naszą krótką listą i aby wyraził swoją opinię. On myśli tak samo jak ja, że zarówno Bottas, jak i Ocon, zasługują na miejsce w Mercedesie.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze