Bottasowi brakuje pewności
Valtteri Bottas cierpi na brak pewności siebie i dlatego nie może nawiązać skutecznej walki z Lewisem Hamiltonem.
Valtteri Bottas, Mercedes, 3rd position, on the podium
Zak Mauger / Motorsport Images
Bottas rozpoczął swój piąty sezon w barwach Mercedesa. Finowi nie udało się jak do tej pory poważnie zagrozić Lewisowi Hamiltonowi. Choć obaj kierowcy dysponują takim samym - najlepszym w stawce - samochodem, za każdym razem lepszy był Brytyjczyk, czterokrotnie wkładając w tym czasie mistrzowską koronę.
Start bieżącej rywalizacji również nie jest dla Bottasa najlepszy. 31-latek dwukrotnie był trzeci, a w Imoli po kolizji z George’em Russellem skończył wyścig przedwcześnie. W klasyfikacji indywidualnej jest dopiero na czwartym miejscu. Strata do Hamiltona wynosi już 37 punktów, a przed Finem są jeszcze Max Verstappen i Lando Norris.
Zdaniem Siergieja Sirotkina, byłego kierowcy Williamsa, a ostatnio rezerwowego Renault, Bottasowi brakuje pewności siebie w starciach z Hamiltonem i Verstappenem.
- Trudno powiedzieć, o co dokładnie chodzi - przyznał Sirotkin na łamach holenderskiego serwisu Formule1. - Nie podkreślałbym strony osobistej. Kierowca podchodzi do pojedynku w ten sam sposób i nie ma znaczenia, kto jest przeciwko niemu.
- Patrząc jednak z zewnątrz, wydaje mi się, że Bottasowi w starciach z Hamiltonem i Verstappenem brakuje pewności siebie. Podczas wyścigu zawsze ustalasz sobie priorytety. Bronisz pozycji lub myślisz w dłuższej perspektywie. Być może Bottas jest zbyt ostrożny. Nie ma jednoznacznego podejścia wszystko albo nic, ani też w pełni zachowawczej taktyki.
- Wydaje się, że zawsze wybiera coś pomiędzy. Verstappen i Hamilton mają znacznie mniej takich wątpliwości. Mogą walczyć bez niszczenia opon, mogą być również ostrożni, by zaatakować w kolejnej fazie.
Kolejna odsłona sezonu - wyścigowy weekend w Hiszpanii - rozpocznie się w piątek. Pierwszy trening na Circuit de Barcelona-Catalunya ruszy o godzinie 11:30.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze