Brawn nie spodziewa się odejścia Mercedesa
Dyrektor sportowy Formuły 1 - Ross Brawn nie widzi żadnych sygnałów wskazujących, że Mercedes jest bliski odejścia z Formuły 1.
Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images
Brawn, zanim znalazł się we władzach F1, odegrał kluczową rolę w tworzeniu zespołu Mercedesa, kiedy dziesięć lat temu odsprzedał im swoją ekipę z Brackley.
- Pytany o krążące od wielu dni spekulacje o wycofaniu się niemieckiego producenta, odparł: - Nie widzę żadnych takich sygnałów. Otrzymują więcej pieniędzy niż wydają. Do tego od teraz będą wiedzieli ile muszą przeznaczyć na wydatki.
Od sezonu 2021 w Formule 1 wchodzi limit budżetowy dla zespołów, wynoszący 175 mln dolarów rocznie.
- Wiadomość, którą otrzymaliśmy od osób takich jak Ola Kallenius [prezes Daimler AG], jest taka, że chcą kontroli kosztów i pewności co do tego ile będą musieli wydać w Formule 1 - przekazał.
Brawn odniósł się też do tematu Lewisa Hamiltona i szansy Brytyjczyka na wyrównanie rekordu Michaela Schumachera - siedmiu tytułów mistrzowskich.
Brawn był dyrektorem technicznym Ferrari w czasach, gdy Niemiec reprezentował ekipę z Maranello.
- Jest to dla mnie trochę frustrujące, bowiem to rekord Michaela. Jeśli jednak Hamilton dalej będzie tak się spisywał, zasłuży na siódmy tytuł - mówił dla gazety Bild. - Jeśli wygra, nie będzie tego zawdzięczał szczęściu, ale temu, że jest fantastycznym kierowcą.
Nie chce porównywać talentów Schumachera i Hamiltona.
- Lewis jest niesamowicie profesjonalny i ciężko pracuje. Natomiast Michael rozumiał wszystkie detale samochodu, czego Lewis nie potrzebuje w obecnych czasach - dodał.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze