Brawn wierzy w powrót Hondy
Dyrektor sportowy Formuły 1 Ross Brawn wierzy, że Honda nie rozstaje się definitywnie z królową sportów motorowych. Przypomina, jak japoński producent już kilkukrotnie opuszczał sport, ale zawsze wracał.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Honda ogłosiła, że zaprzestanie produkcji silników F1 pod koniec 2021 roku, ponieważ teraz koncentruje się na ekologicznych technologiach. Japończycy wrócili do królowej sportów motorowych w 2015 roku, a trzy lata później, dzięki współpracy z Red Bullem, zaczęli regularnie zdobywać podia.
Według Rossa Brawna - który był szefem zespołu Hondy w latach 2007-08 - historia sugeruje, że marka nigdy nie rozstawała się z F1 definitywnie. Wierzy w ich powrót, gdy od 2026 wejdą nowe przepisy dotyczące jednostek napędowych.
- Szkoda, że Honda odchodzi - przekazał Brawn. - Po raz czwarty od czasu, gdy byłem zaangażowany w wyścigi, odchodzą ze sportu, ale zawsze wracali.
- Jestem optymistą: ich sytuacja się zmieni, F1 też będzie inna i będziemy mogli ich ponownie przyciągnąć. Honda zawsze była ważną i pożądaną częścią społeczności Formuły 1 w przeszłości i miejmy nadzieję, że pozostanie w przyszłości.
W tej chwili trwają dyskusje na temat tego, jakie będą silniki F1 od 2026 roku. Brawn potwierdził, że te działania z pewnością uwzględnią stanowisko producentów, w tym Hondy.
- Wszystkie firmy mają teraz trudności - przyznał Ross. - Musimy upewnić się, że Formuła 1 sprosta współczesnym wyzwaniom, pozostanie aktualna dla obecnych trendów, a nawet wzmocni się w tym zakresie. Ważne jest dla nas, aby dać partnerom motoryzacyjnym takie możliwości w F1, aby wspierali tym swoje działania również poza sportem.
- Miejmy nadzieję, że nowa formuła jednostek napędowych, którą będziemy mieć od 2026 roku, przyciągnie ich z powrotem. Cieszymy się również, że dołączyli do nowej grupy roboczej FIA, która będzie formułować przepisy dotyczące przyszłego układu napędowego.
- Zawsze byli świetnymi partnerami F1 i nie mogę się doczekać ponownej współpracy z nimi w przyszłości - zakończył.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze