Były obawy o Piastriego
W McLarenie nie ukrywają, że pojawiły się obawy, iż Oscar Piastri z powodu niedyspozycji zdrowotnej nie zaliczy pełnego wyścigowego weekendu w Azerbejdżanie.
Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images
Tegoroczny debiutant przez cały weekend w Baku zmagał się z problemami żołądkowymi. Andrea Stella - szef zespołu McLarena - zdradził, że rozważano opuszczenie przez Piastriego części sobotnich zajęć, by skumulował on siły na niedzielne grand prix. Obawiano się także, że młody Australijczyk przedwcześnie zakończy główny wyścig.
Jednak Piastri przejechał pełny dystans i niewiele zabrakło mu do punktowanej pozycji. Grand Prix Azerbejdżanu zakończył na jedenastym miejscu.
- W trakcie weekendu mieliśmy kilka momentów, kiedy zastanawialiśmy się czy nie lepiej teraz odpocząć, by w niedzielę mieć więcej sił - ujawnił Stella. - Mogę przyznać, że kilka razy dokonaliśmy takiej oceny i byliśmy wspierani przez nasz zespół medyczny. Dodam też, że nasi lekarze świetnie opiekowali się Oscarem przez cały weekend.
- Oscar zachowywał spokój. Mówił: „Spokojnie, wsiądę do samochodu. Jeśli nie dam rady, zjadę do boksu”. A potem zawsze znajdował siły, by dokończyć sesję. Tak, kilka razy w trakcie weekendu sądziliśmy, że może lepiej odpuścić i być lepiej przygotowanym na niedzielę.
Stella przyznał, że dodatkowe obawy wynikały z natury ulicznego toru w stolicy Azerbejdżanu, który okalają ściany niepozwalające na najmniejszy błąd.
- To jeden z najtrudniejszych torów, ponieważ jesteś blisko ścian. Tutaj nawet dotyka się tych ścian, jak mogliśmy zobaczyć u kierowców także w czołowych samochodach. Potrzebne są jasność umysłu i duża koncentracja.
- Oscar po sesjach mówił, że jest zmęczony. To ciekawe, że w czasie jazdy czuł się nieźle, a potem następował spadek formy.
Sam Piastri nie ukrywał, że za nim trudny weekend, ale daleki był też od „dramatyzowania”.
- Nie jest najgorzej - powiedział debiutant. - Zapewne adrenalina nadal buzuje. Czułem się jednak lepiej niż rano i to dobrze. W trakcie wyścigu niedyspozycja nie wpłynęła na mnie zbyt mocno. No i jestem sporo lżejszy niż na początku weekendu.
- Dziś czuję się najlepiej z całego weekendu. Fizycznie było trudno, zwłaszcza wczoraj. Przez cały weekend zjadłem pewnie ze cztery tosty. Muszę się więc dobrze najeść przed Miami.
Filmowe podsumowanie GP Azerbejdżanu:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze