Leclerc z Pole Position we Francji

Za nami sesja kwalifikacyjna przed niedzielnym Grand Prix Francji na torze Paul Ricard. Kolejne Pole Position w tym sezonie zdobywa Charles Lecerc, z przewagą 0,3 sekundy nad Maxem Verstappenem! Sergio Perez zameldował się na trzeciej pozycji.

W pierwszej części czasówki okazało się, że nie wszystkie poprawki w poszczególnych bolidach funkcjonują tak, jak należy. Alpha Tauri celowało zdecydowanie wyżej. W McLarenie nastroje mieszane - co prawda Lando Norris uzyskał 5 czas, ale Daniel Ricciardo był dopiero czternasty.

Charles Leclerc i Max Verstappen stanowili swoją własną ligę w Q1 - Monakijczyk uzyskał pierwszy wynik, a Holender znalazł się 0,164 sekundy za nim. Trzeci był Carlos Sainz, który stracił już prawie 0,6 sekundy do swojego partnera zespołowego.

Z dalszej rywalizacji odpadli: Pierre Gasly, Lance Stroll, Guanyu Zhou, Mick Schumacher oraz Nicholas Latifi. Bez wątpienia największe rozczarowanie przeżywa Francuz, który liczył nawet na awans do Q3, a ponownie odpada już w pierwszym segmencie czasówki.

Schumacher co prawda uzyskał dobry czas, ale sędziowie anulowali go, uznając, że Niemiec nie zmieścił się w limitach toru. Zespół Haasa starał się jeszcze protestować, ale sędziowie pozostali nieugięci.

W pierwszych przejazdach w Q2 kierowcy Red Bulla wyraźnie odstawili Charlesa Leclerca. Max Verstappen uzyskał czas o 0,130 sekundy lepszy od Sergio Pereza i 0,6 sekundy szybszy od Monakijczyka. Po chwili na swoje mierzone okrążenie na świeżych oponach wyjechał jednak Carlos Sainz, który urwał z czasu Holendra prawie sekundę. Tym bardziej szkoda cofnięcia Hiszpana na koniec stawki, bo widać, że czuje się on na torze bardzo mocny.

W końcówce drugiej części sesji kwalifikacyjnej oglądaliśmy bardzo interesującą walkę o awans do finałowego segmentu czasówki. Ostatecznie pożegnaliśmy się z Danielem Ricciardo, Estebanem Oconem, Valtterim Bottasem, Sebastianem Vettelem i Alexem Albonem.

Faworyci miejscowej publiczności z pewnością nie zaliczą więc tych kwalifikacji do udanych. Najpierw odpadł Pierre Gasly, a teraz Esteban Ocon. W walkę o awans wmieszał się też Kevin Magnussen, który wystartuje do wyścigu z końca stawki, ale i tak postanowił walczyć o Q3.

Nie było to trudne do przewidzenia, ale rolą Carlosa Sainza w trzeciej części czasówki było holowanie Charlesa Leclerca. Pierwsza próba nie była jednak zbyt udana, chociaż Monakijczyk i tak zameldował się na pierwszej pozycji - 0,008 sekundy przed Maxem Verstappenem!

Sergio Perez był trzeci, a za nim uplasowali się kierowcy Mercedesa - jednak ze stratą już ponad sekundy do Charlesa Leclerca. Carlos Sainz zjechał do garażu bez zanotowania czasu, a Kevin Magnussen w pierwszej połowie sesji w ogóle nie wyjechał na tor.

Podczas drugich przejazdów okazało się, że najlepiej presję wytrzymał Charles Leclerc, który wykorzystał pomoc swojego zespołowego kolegi i jeszcze poprawił swój rezultat. Max Verstappen był drugi, a Sergio Perez trzeci. Zawodnicy Red Bulla nie podciągali się w ostatniej próbie na korzyść Holendra. Za plecami pierwszej trójki Lewis Hamilton, Lando Norris i George Russell.

Poz.	Kierowca	Okr.	Czas	Strata	Różnica	km/h
1	Charles Leclerc	6	1'30.872			231.437
2	Max Verstappen	6	1'31.176	0.304	0.304	230.665
3	Sergio Pérez	6	1'31.335	0.463	0.159	230.264
4	Lewis Hamilton	6	1'31.765	0.893	0.430	229.185
5	Lando Norris	6	1'32.032	1.160	0.267	228.520
6	George Russell	6	1'32.131	1.259	0.099	228.274
7	Fernando Alonso	6	1'32.552	1.680	0.421	227.236
8	Yuki Tsunoda	6	1'32.780	1.908	0.228	226.678
9	Carlos Sainz	4
10	Kevin Magnussen	0
Pełne wyniki