Cierpliwość popłaca: Kubica przyjął ofertę Williamsa na starty w 2019
Osiem lat po odniesieniu zagrażających życiu obrażeń w rajdowym wypadku we Włoszech, Robert Kubica znajduje się o krok od powrotu do rywalizacji w Formule 1...
James Allen o F1
James Allen jest jednym z najbardziej doświadczonych i wnikliwych dziennikarzy w obecnej Formule 1.
Osiem lat po odniesieniu zagrażających życiu obrażeń w rajdowym wypadku we Włoszech, Robert Kubica według dobrze poinformowanych źródeł znajduje się o krok od powrotu do rywalizacji w Formule 1.
Według magazynu „Autosport”, 33-latek przyjął ofertę gwarantującą mu drugi wyścigowy fotel w Williamsie na sezon 2019. Zastąpi Siergieja Sirotkina i zostanie zespołowym partnerem potwierdzonego już wcześniej George’a Russella.
Przed rokiem Kubica był bliski objęcia tej samej posady. W jego staraniach wspierał go Nico Rosberg, jednak w ostatniej chwili ekipa z Grove zdecydowała się na zatrudnienie Sirotkina.
Nie tracąc nadziei na powrót do startów w Formule 1, w 2017 i 2018 roku jedyny polski zwycięzca wyścigu Grand Prix zintensyfikował wysiłki, aby zapewnić sobie miejsce w stawce. W trakcie Grand Prix Abu Zabi – na torze, na którym w 2010 roku wziął udział w swym ostatnim jak do tej pory wyścigu F1 – spodziewane jest oficjalne potwierdzenie jego zatrudnienia przez Williamsa w charakterze etatowego kierowcy.
Po dojściu do odpowiedniej formy po rajdowym wypadku Kubica powrócił do zmagań w rajdach. Brał udział w Rajdowych Mistrzostwach Europy, a w sezonie 2013 wywalczył tytuł mistrzowski w kategorii WRC-2. Później skierował swą uwagę ku innym seriom.
Przetestował różne maszyny: od GT, przez LMP1 po samochód Formuły E, a w 2017 roku wziął udział w prywatnych testach zorganizowanych przez zespół Renault, rozbudzając wśród fanów apetyt na powrót.
Kubica zaimponował swoimi występami w testach, ale gdy Renault straciło nim zainteresowanie, jego opcją stał się Williams.
Początkowo Polak sprawiał wrażenie pewnego kandydata na zespołowego kolegę Lance’a Strolla, ale przegrał walkę ze Siergiejem Sirotkinem, otrzymując posadę kierowcy testowego i rezerwowego. Dzięki niej Williams mógł dokonać dalszej oceny na przestrzeni sezonu 2018.
Po przepracowaniu z Williamsem większości tegorocznych testów, zespół zapewnił mu wyścigowy fotel na kolejną edycję mistrzostw świata. Podpisanie umowy sugeruje, że Polak mógł zdobyć większe wsparcie sponsorów, które w ostatnich latach zaczyna odgrywać coraz większą rolę dla zespołu.
Uważa się, że Kubica otrzymał też ofertę pracy jako kierowca testowy i rozwojowy w Ferrari, odpowiadającym za pracę w symulatorze. Priorytetem Polaka zawsze była jednak perspektywa powrotu do wyścigowego fotela, niezależnie od tempa samochodu.
W pierwszym rozdziale kariery w Formule 1 Kubica był uważany za jednego z najlepszych kierowców w stawce. W swoim trzecim występie w barwach BMW Sauber wywalczył podium, a rok później pomógł zespołowi znaleźć się w gronie zwycięzców Grand Prix, wygrywając GP Kanady.
Rozczarowująca forma w sezonie 2009 skłoniła bawarską barkę do wycofania się z Formuły 1. Doprowadziło to Kubicę do przejścia do Renault, gdzie nadal błyszczał talentem – zdobywał miejsca na podium i był wiązany z przejściem do Ferrari od sezonu 2012.
Autor: Luke Murphy
Wszystkie zdjęcia: Motorsport Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze