Coraz gorsze tempo Hamiltona
Lewis Hamilton stwierdził, że w trakcie trwania kwalifikacji coraz trudniej było mu wydobyć maksimum z samochodu. Tempo pięciokrotnego mistrza świata pogorszyło się w porównaniu z drugim kierowcą Mercedesa, Valtterim Bottasem.
Autor zdjęcia: Gareth Harford / Motorsport Images
Hamiltonowi zabrakło do najlepszego czasu 0,006 s, więc Bottas cieszył się z czwartego pole position w tym sezonie, dziesiątego w karierze.
Brytyjczyk, czterokrotny zwycięzca domowej rundy Formuły 1, narzekał po piątkowych treningach na stabilność tyłu swojego bolidu. Mimo, że jak sam przyznał, wypracowane w sobotę ustawienia były lepsze, to ciężko było mu utrzymać dobre tempo wraz z postępem kwalifikacji.
- Ustawienia pasowały bardziej do dystansu wyścigowego - powiedział Hamilton. - Myślę, że wczoraj zmagałem się z tym podczas prób wykręcenia dobrego czasu pojedynczego okrążenia.
- Wyczucie było świetne w trzecim treningu i na początku kwalifikacji. Potem pogorszyło się i w zasadzie wróciliśmy do tego co było wczoraj. Było wietrznie, ale nastawy pod kątem wyścigu były niezłe, więc nie chciałem odchodzić od nich zbyt daleko.
- W wyścigu powinniśmy być całkiem mocni, ale zależeć to będzie od naszej pozycji, wiatru i kilku innych czynników.
Świetne tempo Bottasa poskutkowało zdobyciem pierwszego pola startowego i w tej statystyce teraz to Fin prowadzi z Hamiltonem w stosunku 4:3.
Po pierwszym mierzonym okrążeniu Bottas czuł, że musi postarać się o poprawę rezultatu, gdyż jego główny rywal popełnił błąd w czasie pierwszego okrążenia.
- Wyjeżdżając drugi raz wiedziałem, że jest wiele miejsc, w których mogę się poprawić - powiedział Bottas. - To nie było idealne okrążenie, ale wątpię by ktokolwiek takie wykonał. Łatwo było popełnić błąd z powodu nawierzchni lub wiatru.
W niektórych z poprzednich wyścigów Bottas przegrywał walkę z kolegą z Mercedesa, a to przez słaby start, a to na skutek gorszego tempa na długim dystansie. Po zidentyfikowaniu swoich słabości, Fin liczy na istotną poprawę swoich osiągów w wyścigu.
- Najważniejszą rzeczą jest czyste tempo wyścigowe w różnych warunkach. Z roku na rok uczysz się coraz więcej i stajesz się szybszy, o ile właściwie pracujesz. Muszę po prostu przekuć te pole position w wygrane - zakończył Valtteri Bottas.
Front row starters Lewis Hamilton, Mercedes AMG F1, and Pole man Valtteri Bottas, Mercedes AMG F1
Photo by: Glenn Dunbar / LAT Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze