Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Czemu Austin jest zupełnie innym wyzwaniem niż Meksyk?

Jesienne tournée po Ameryce Północnej odbywa się na torach, które nie tylko różnią się od siebie pod względem wyzwań stawianych kierowcom, ale biorąc pod uwagę różnicę w wysokościach, mają zupełnie inne wymagania dotyczące dostępnej siły docisku i systemu chłodzenia.

Red Bull Racing RB15, cooling

Red Bull Racing RB15, cooling

Giorgio Piola

Zespoły pozbędą się ekstremalnych rozwiązań związanych z chłodzeniem, który były w użyciu podczas Grand Prix Meksyku. W Austin gęstość powietrza jest na znacznie bardziej rozsądnym poziomie.

Mexico City leży na wysokości 2250 m n.p.m., co oznacza, że powietrze jest o około 20 procent mniej gęste niż na poziomie morza. Circuit of the Americas położony jest stosunkowo nisko, bo na 160 m n.p.m. Dzięki temu gęstość powietrza będzie bliższa wartości „standardowej”.

Rozrzedzone powietrze w Meksyku sprawia, że turbina i sprężarka pracują dużo ciężej, by zachować wyjściową moc silnika spalinowego. Ogólne chłodzenie jest mniej wydajne z powodu zmniejszania się przepływu mas powietrza przez system.

Aby pokonać wzrost temperatury jednostek napędowych, tył nadwozia został „otwarty”, by kierować rozgrzane powietrze na zewnątrz. Red Bull zastosował dodatkowe otwory w tylnej części pokrywy silnika (rysunek Giorgio Pioli), a także w okolicach halo, by wypuszczać ciepło z chłodnic.

Chłodzenie hamulców również determinowało przygotowanie pakietów na zawody w Meksyku. Na przykład Mercedes korzystał z większych kanałów hamulcowych, by upewnić się, że tarcze pozostaną w efektywnym oknie pracy. Odegrało to kluczową rolę w zwycięstwie Lewisa Hamiltona.

Mercedes F1 AMG W10, brake

Mercedes F1 AMG W10, brake

Photo by: Giorgio Piola

Pozostałe zespoły w stawce również starały się maksymalnie przygotować pod kątem możliwości odprowadzania ciepła, jednak generalnie nie decydowały się na przyszykowanie zupełnie nowych pakietów pod tym kątem. Kompromis między siłą docisku, a chłodzeniem i tak był już zagrożony.

Chociaż intensyfikacja chłodzenia znacznie ułatwia życie wewnętrznym podzespołom, to zmniejsza również siłę docisku - bardzo przydatną w Meksyku - na skutek tzw. efektu blokady.

W Teksasie nie będzie takich wyzwań. Na torze powinny panować bardziej konwencjonalne warunki, głównie za sprawą obniżenia wysokości o ponad 2 kilometry.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Verstappen musi wyciągnąć wnioski
Następny artykuł Coraz mniejsze szanse na GP Miami

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska