Debiutant będzie jeszcze lepszy
Mark Webber przyznał, że Oscar Piastri i cały zespół McLarena mają za sobą kilka niezwykłych tygodni, ale zapewnił, iż jego młody podopieczny może być jeszcze lepszy.
Piastri w atmosferze skandalu zamienił Alpine na McLarena, zapowiadając przejście do ekipy z Woking na długo przed początkiem tegorocznej kampanii. Start w wykonaniu zespołu nie był najlepszy i aż do lata Australijczyk rzadko kiedy finiszował w punktach.
Sytuacja zmieniła się, gdy McLaren przygotował poprawki do swojego samochodu. Wzrost formy MCL60 zaobserwowano już w Austrii, ale to podczas weekendu na Silverstone Lando Norris i Oscar Piastri zachwycili obserwatorów.
Norris wbił się do pierwszego rzędu i finiszował drugi. Piastri ustawił się na starcie tuż za zespołowym kolegą i dojechał czwarty. Na Węgrzech Brytyjczyk ponownie był na podium, a Australijczyk zamknął piątkę. Wreszcie w Belgii Piastri ruszał do sprintu jako drugi i taką też pozycję miał na mecie.
- To było kilka niezwykłych tygodni dla całego zespołu - przyznał Webber w rozmowie z oficjalnym serwisem Formuły 1. - Poprzeczka została podniesiona bardzo wysoko. Nie powinniśmy się tego wstydzić.
- Myślę, że ludzie łatwo zapominają, iż Oscar nie ścigał się rok temu. Wydaje mi się, że na początku sezonu potrzebował czasu. To jego debiut w F1. To nie tak, że wrócił po kilkumiesięcznej przerwie. Wrócił po piętnastu miesiącach na tor i nigdy wcześniej nie jeździł w Formule 1.
- Lando był niesamowity. Lando to absolutnie górna półka. Wszyscy to wiemy. A Oscar był w stanie utrzymać się... Oczywiście jesteśmy z niego bardzo dumni.
Webber nie ma wątpliwości, że Piastri wykorzysta drugą połowę sezonu, by stać się jeszcze lepszym kierowcą.
- Zaliczył fenomenalny debiut, fenomenalne wejście w swoim pierwszym roku. Jednak jak znam Oscara, on nadal będzie pracował, aby jeszcze się poprawić.
Formuła 1 powróci do ścigania 25 sierpnia. Wtedy rozegrany zostanie pierwszy trening przed Grand Prix Holandii.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.