Decyzja we wrześniu?
Toto Wolff, szef ekipy Mercedesa w Formule 1, zapowiedział, że decyzja odnośnie składu na sezon 2022 powinna zapaść we wrześniu.
Autor zdjęcia: Steve Etherington / Motorsport Images
Pewnym posady w Mercedesie jest w tej chwili Lewis Hamilton. Siedmiokrotny mistrz świata - i lider aktualnej punktacji - podpisał kontrakt na kolejne dwa lata. Piąty sezon z rzędu jego zespołowym partnerem jest Valtteri Bottas.
Fin, choć pomógł Mercedesowi w zdobyciu laurów wśród konstruktorów, nigdy nie włączył się na dobre do walki o triumf w klasyfikacji indywidualnej. Pozycja Bottasa jest zagrożona również dlatego, że w coraz lepszej formie jest George Russell. Brytyjczyk dobrze spisuje się w słabym Williamsie, a jego kontrakt z ekipą z Grove wygasa w grudniu.
Mimo że wielu widzi w Russellu pewniaka do fotela w Mercedesie, przedstawiciele zespołu zapewniają, iż jeszcze nic nie zostało postanowione. Decyzja miała zapaść podczas letniej przerwy, ale Toto Wolff zapowiedział, iż skład powinien zostać dopięty we wrześniu.
- Musimy wybierać między stabilizacją z Valtterim i talentem George’a - powiedział Wolff na łamach dziennika Bild. - Chcę, żeby temat został wyjaśniony we wrześniu, by obaj mogli odpowiednio zaplanować sobie kolejny sezon.
Wolff podkreślił, że obaj kierowcy doskonale poradzą sobie w F1 nawet bez umowy z Mercedesem.
- George i Valtteri mają pewnie więcej niż jedną możliwość pozostania w F1 i to z atrakcyjnymi perspektywami. Większość zespołów nastawia się na rolę pretendenta w przyszłym roku, głównie z powodu wprowadzonego limitu wydatków i bardzo wcześnie skoncentrowali się na rozwoju pod kątem kolejnego sezonu. Williams czy Alfa już od dawna nie przywożą nowych części.
- Uważam, że cokolwiek byśmy nie zadecydowali, Valtteri i George mają świetne możliwości - zakończył Toto Wolff.
Formuła 1 już w najbliższy weekend wraca do ścigania po wakacyjnej przerwie.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze