Determinacja Verstappena
Christian Horner, szef Red Bull Racing, przyznał, że nigdy nie pracował z kierowcą tak zdeterminowanym i posiadającym równie wielką wiarę we własne możliwości, jak Max Verstappen.
Max Verstappen, Red Bull Racing, 3rd position, leaves the podium with his trophy
Andy Hone / Motorsport Images
Wielu miało nadzieję, że Verstappen przerwie w tym roku dominację Lewisa Hamiltona i Mercedesa. Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, iż tak się nie stanie i niemiecki producent ponownie zgarnie najważniejsze laury.
Verstappen zajmuje obecnie drugie miejsce w punktacji i rozdziela dwa Mercedesy. W powszechnej opinii Holender spisuje się lepiej, niż pozwalają na to osiągi RB16. Pochwał pod adresem swojego kierowcy nie szczędził również Christian Horner, szef ekipy z Milton Keynes.
- Trudno jest porównywać kierowców, ale on jest znakomity - powiedział Horner w rozmowie z serwisem RaceFans. - Nigdy nie spotkałem kierowcy z większą wiarą i pewnością siebie oraz taką determinacją.
- Jego forma jest teraz niesamowita. To, co osiągnął z samochodem, który - bez ogródek - nie jest tak szybki, jak Mercedes jest tego dowodem. Pokonał Mercedesy i włącza się w walkę o zwycięstwo. Jest świetny. Nie można go porównać z [Sebastianem] Vettelem, [Danielem] Ricciardo czy żadnym innym kierowcą, który był z nami.
Urodzony w Belgii, 22-latek podpisał jesienią ubiegłego roku nowy kontrakt, wiążący go z RBR do końca sezonu 2023. Horner podkreśla, że zespół musi w dalszym ciągu zapewnić Verstappenowi możliwość rozwoju, aby móc wspólnie jak najlepiej wykorzystać zbliżającą się rewolucję techniczną, przewidzianą na 2022 rok.
- Wierzy w zespół i lubi z nim pracować. Widzi co robimy i wie, że rok 2022 będzie zupełną nowością. Zmiany przepisów powoli nadchodzą. Na przykład w najbliższy weekend zakazany zostanie tryb kwalifikacyjny. Jednostki napędowe zbliżały się do siebie, więc zobaczymy co się wydarzy teraz - zakończył Christian Horner.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze