Długi wieczór w Red Bullu
Max Verstappen stwierdził, że przed Red Bullem długi wieczór poświęcony analizie danych. Piątkowe treningi nie były zbyt udane dla holenderskiego kierowcy.
Sparks kick up from Max Verstappen, Red Bull Racing RB16B
Mark Sutton / Motorsport Images
Verstappen, obecnie wicelider sezonu z jedynie dwupunktową stratą, nie był w stanie podczas piątkowych treningów w Stambule nawiązać do tempa Lewisa Hamiltona.
Szczególnie trudne były popołudniowe zajęcia, ukończone z piątym rezultatem, ponad 0,6 s za liderem Mercedesa. Holenderski kierowca narzekał na balans RB16B. Auto sprawiało problemy w środkowej fazie zakrętów. Pytany czy cokolwiek udało się poprawić w ostatnich minutach FP2, Verstappen odpowiedział:
- Nie za bardzo - przyznał kierowca Red Bull Racing. - Spróbowaliśmy kilku innych rzeczy niż w FP1, ale pierwszy trening również nie był najlepszy. Nadal tak naprawdę szukamy tego, co można zrobić.
- Ten tor jest trochę inny. Nie mamy zbyt wielu danych z jazd tymi samochodami tutaj. Wygląda więc na to, że czeka nas długi wieczór, by spróbować się poprawić. Dziś nie mieliśmy najlepszego dnia.
Po ubiegłorocznej, niefortunnej wymianie nawierzchni niedługo przed wyścigowym weekendem, przyczepność Istanbul Park nie sprawia już tak dużych problemów.
- To bardzo fajny tor, zwłaszcza teraz, gdy warunki są normalne.
Pytanie o karę dla Hamiltona, przyznaną za wymianę silnika spalinowego, Verstappen skwitował krótko:
- Skupiamy się na sobie, a dziś nie było dobrze. Popracujemy nad tym - zapewnił.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze