Dobra kondycja kierowców F1
Sprawienie, że prowadzenie samochodów Formuły 1 będzie bardziej wymagające pod względem fizycznym, wcale nie utrudni życia zawodnikom. Wg Franza Tosta obecni kierowcy są lepiej przygotowani kondycyjnie niż w poprzednich dekadach.
Daniil Kvyat, Toro Rosso STR14, in the pit lane
Mark Sutton / Motorsport Images
Formuła 1 od 2017 roku postawiła na bardziej agresywne i szybsze samochody. Jednak mistrz świata Lewis Hamilton powtarzał w tym roku już kilka razy, że bolidy są łatwe w prowadzeniu, a kierowcom przydałoby się większe wyzwanie.
Jednak szef zespołu Toro Rosso - Franz Tost uważa, że już nie wrócą czasy mocno wyczerpanych kierowców po wyścigach.
Podkreślił, że poziom doświadczenia zawodników przybywających do F1 po latach spędzonych w kartingu i wyścigach juniorskich serii, plus koncentracja na diecie, zdrowym odżywianiu i przygotowaniu fizycznym sprawiają, że obecna generacja jest jedną z najlepiej przygotowanych do startów w Formule 1.
- Oczywiście nie można porównać aktualnego okresu z tym, co działo się 20 czy 30 lat temu, kiedy Nelson Piquet czy Nigel Mansell, lub ktokolwiek inny, padali po wyścigu - powiedział Tost. - Nigdy nie widzieli klubu fitness od środka, a wielu z nich paliło. Niektóre samochody nie kończyły wyścigów. Nie byli wystarczająco sprawni.
Apel, aby F1 stała się trudniejsza pod względem fizycznym, stanowi część szerszej krytyki wyzwań, jakie stawiają obecne wyścigi grand prix.
Jednak Tost jest zdania, że kibice powinni być zadowoleni z umiejętności prezentowanych przez zawodników we współczesnej erze.
- Teraz mamy naprawdę dobrych kierowców w Formule 1. Dlatego nie ma wypadków, co z jednej strony jest dobre, z drugiej nudne jeśli chodzi o widowisko. Znajomi mówią mi, że nawet nie ma już kraks w pierwszym zakręcie po starcie. To dlatego, że zawodnicy sobie z tym radzą. Poziom jazdy stał się bardzo wysoki, jest chyba najwyższy, jaki kiedykolwiek widzieliśmy w Formule 1 i tak powinno być dalej.
- Ta sytuacja nie dotyczy tylko F1, ale również wszystkich innych dyscyplin sportu. Powinniśmy być zadowoleni widząc takich kierowców – dodał.
Alexander Albon, Toro Rosso,
Photo by: Andy Hone / LAT Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze