Dobra sesja O’Warda
Patricio O’Ward, przygotowujący się do testu w samochodzie Formuły 1, zaliczył produktywną sesję w symulatorze McLarena.

Zak Brown, dyrektor generalny McLarena, lubi motywować swoich kierowców ciekawymi zakładami.
Daniel Ricciardo w zamian za podium w tegorocznym sezonie F1, mógł podczas weekendu w Austin przejechać się Chevroletem Monte Carlo, używanym w przeszłości przez gwiazdę serii NASCAR - Dale’a Earnhardta. Z kolei Patricio O’Ward miał za zadanie wygrać choć jeden wyścig w IndyCar. Meksykanin dokonał tej sztuki dwukrotnie i dzięki temu będzie mógł wypróbować McLarena MCL35M podczas testu dla młodych kierowców w Abu Zabi.
O’Ward był niedawno w Woking, gdzie dokonano przymiarki fotela oraz zapewniono 22-latkowi sesję w symulatorze. Brown nie szczędził pochwał młodemu kierowcy z Ameryki Centralnej.
- Pato to wielki talent - powiedział Brown. - Miał wspaniały sezon w IndyCar, wygrał kilka wyścigów i miał szanse na mistrzostwo aż do finału w Long Beach. Jest niezwykle szybki.
- To również niezła osobowość. Był w symulatorze i jego przygotowania przebiegły naprawdę dobrze. Pokaże się w Abu Zabi. Myślę, że ważne jest, by nie nakładać na niego zbyt dużej presji. Zobaczymy, jak sobie poradzi.
- Uważam, że będzie miał wiele frajdy. Formuła 1 jest szczytem sportów motorowych. Z pewnością jest podekscytowany i dobrze sobie poradzi.
Patricio O’Ward pojeździ MCL35M 14 grudnia.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.