Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Dodatkowe lokalizacje dla wyścigów F1

Chase Carey, dyrektor generalny Formuły 1 potwierdził, że odbyły się rozmowy z przedstawicielami kilku torów, spoza pierwotnego kalendarza 2020. Trwają prace nad przygotowaniem mocno zmienionego harmonogramu mistrzostw.

Nick Heidfeld

Autor zdjęcia: BMW AG

Formuła 1 zaplanowała rekordowe 22 rundy na 2020 rok. Wszystko jednak legło w gruzach po wybuchu pandemii koronawirusa.

Siedem z pierwszych dziesięciu grand prix zostało przełożone, a pozostałe trzy wydarzenia - w Australii, Monako i Francji – odwołano.

Formuła 1 ma nadzieję rozpocząć kampanię w Austrii 5 lipca, a Carey potwierdził, że drugi wyścig prawdopodobnie również odbędzie się na Red Bull Ringu, 12 lipca.

Kolejne rundy w Europie planowane są do września, po czym jest nadzieja, że królowa sportów motorowych odwiedzi Azję i Amerykę, a następnie mistrzostwa zakończą zawody w Bahrajnie i Abu Zabi.

Weekend 12/13 grudnia został wyznaczony jako potencjalna data końcowej rundy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, dwa tygodnie później niż pierwotnie planowano.

Podczas telekonferencji, która miała na celu głównie omówienie sytuacji finansowej Liberty Media w pierwszym kwartale tego roku, Carey również ostrzegł, że "odległa opcja braku wyścigów w sezonie 2020" była brana pod uwagę.

- Działamy niestrudzenie od czasu Australii i aktywnie współpracujemy z naszymi promotorami nad stworzeniem potencjalnego kalendarza wyścigów na 2020 rok - powiedział Carey.

- Mamy dwa podstawowe wyzwania: określenie miejsc, w których możemy zorganizować wyścigi i ustalenie, w jaki sposób możemy przetransportować wszystkich zaangażowanych oraz ich wyposażenie, na miejsce rozgrywania grand prix - kontynuował.

- Prowadzimy rozmowy ze wszystkimi naszymi promotorami, a także z szefostwem niektórych torów, które nie są obecnie uwzględnione w naszym pierwotnym kalendarzu na sezon 2020. Ma to na celu upewnienie się, że zbadamy wszystkie opcje.

Carey dodał: - Mamy nadzieję, że kibice będą mogli wziąć udział w wyścigach w drugiej połowie roku.

Przy okazji poinformowano, że dotychczasowe ustalenia finansowe z promotorami tegorocznych, wybranych zawodów, będą renegocjowane. 

Czytaj również:

Polecamy:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Magnussen zachowuje optymizm
Następny artykuł Monza potwierdza datę

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska