Domenicali tłumaczy piątkową decyzję
Dyrektor generalny Formuły 1 Stefano Domenicali i szefowa Las Vegas GP Renee Wilm wydali wspólne oświadczenie, w którym odnieśli się do problemów, które dotknęły inauguracyjny dzień na torze w Vegas.
Akcja na torze w piątek zakończyła się o 4 rano, czyli trzy godziny później niż przewidywał harmonogram. Opóźnieni było spowodowane koniecznością sprawdzenia i zabezpieczenia wszystkich pokryw studzienek na nitce toru w Vegas.
Domenicali i Wilms podkreślili, że decyzja o kontynuowaniu drugiego treningu „została poparta przez wszystkie strony w celu zapewnienia sportowej integralności pozostałej części wydarzenia, dziękując jednocześnie kierowcom i zespołom za cierpliwość”.
Jeśli chodzi o kontrowersyjną kwestię wyrzucenia widzów z obiektu na godzinę przed ostatecznym rozpoczęciem opóźnionej drugiej sesji treningowej potwierdzono, że było to wynikiem problemów kadrowych, związanych głównie z godzinami, w których pracownicy ochrony i transportu mogli zgodnie z prawem pozostać na służbie.
W oświadczeniu Domenicali i Wilm zapowiedzieli, że zostało to rozwiązane na resztę weekendu, jeśli kwalifikacje przekroczyłyby zaplanowany czas zakończenia o 1 w nocy.
„Opóźnienie rozpoczęcia drugiej sesji treningowej z północy na 2:30 stworzyło ryzyko dla naszych pracowników i fanów. Podjęliśmy decyzję o zamknięciu strefy kibicowskiej podlegającej LVGP o godzinie 1.30 i odesłaliśmy fanów do domu”.
„Wyjaśnijmy dlaczego. Po pierwsze, martwiliśmy się o naszych funkcjonariuszy bezpieczeństwa i ochrony, którzy pracowali przez długi czas i którzy zostali poproszeni o pracę przez następne trzy noce”.
„Po drugie, martwiliśmy się o naszych pracowników z transportu, którzy są odpowiedzialni za odwożenie fanów do hoteli. Zgodnie z prawem federalnym przekroczyli oni limit czasu, w którym mogą legalnie i bezpiecznie prowadzić autobusy”.
„Wreszcie, nasz personel hotelowy potrzebował możliwości sprzątania i uzupełniania zapasów w obszarach dla gości, aby zapewnić optymalne wrażenia dla wszystkich fanów w nadchodzących dniach”.
Photo by: Simon Galloway / Motorsport Images
Police eject fans from a grandstand
„Wiemy, że to było rozczarowujące. Mamy nadzieję, że nasi fani zrozumieją na podstawie tego oświadczenia, że musieliśmy zrównoważyć wiele interesów, w tym bezpieczeństwo i ochronę wszystkich uczestników oraz wrażenia fanów podczas całego weekendu wyścigowego”.
„Wszyscy byliśmy na wydarzeniach, takich jak koncerty, mecze, a nawet inne wyścigi F1, które zostały odwołane z powodu czynników takich jak pogoda lub kwestie techniczne. To się zdarza i mamy nadzieję, że ludzie to zrozumieją”.
Wyjaśniając zmiany wprowadzone na kolejne dni, Domenicali i Wilms zauważyli: „Pracowaliśmy przez całą noc, aby dostosować nasze plany kadrowe w zakresie bezpieczeństwa i transportu, aby zapewnić, że będziemy w stanie funkcjonować i obsługiwać fanów z najwyższą starannością i dokładnością”.
Domenicali i Wilms odnieśli się również do prac, które musiały zostać ukończone, aby zapewnić ponowne otwarcie toru na drugi trening.
„FIA, która jest odpowiedzialna za bezpieczne prowadzenie działań na torze, przerwała sesję, abyśmy mogli przyjrzeć się pękniętej pokrywie studzienki i sprawdzić cały tor”
„Zdarzało się to czasami na innych torach podczas innych wyścigów na całym świecie. Podjęto kroki zapobiegawcze polegające na usunięciu problemów wszystkich pokryw studzienek na całym torze i wypełnieniu ich piaskiem i asfaltem. Cały proces, od ustalenia problemu do jego usunięcia, zajął około pięciu godzin.”
„Decyzja o naprawie w ten sposób została podjęta z nadmiaru ostrożności i dlatego, że bezpieczeństwo kierowców, marshalli i innych osób oraz naszych fanów jest zawsze naszym najwyższym priorytetem. Dziękujemy wykonawcom, którzy pracowali sprawnie, aby tak szybko rozwiązać tę sytuację”.
Photo by: Simon Galloway / Motorsport Images
Ongoing repairs to manholes on the circuit
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.