Ekscytujące pojedynki Gasly’ego
Pierre Gasly przyznał, że regularne pojedynki z kierowcami silniejszych ekip, jak McLaren czy Ferrari, sprawiły, iż sezon 2021 zaoferował mu dużo frajdy.

Z początku rozczarowany brakiem ponownej promocji do Red Bull Racing, Gasly zaliczył bardzo udany sezon. Choć pozycja w końcowej tabeli nie była najwyższa w dotychczasowej karierze Francuza w F1, 25-latek z AlphaTauri nigdy nie zdobył tak dużej liczby punktów.
Gasly na podium stał raz - w Azerbejdżanie dojechał jako trzeci, ale łącznie aż dziewięć razy meldował się w szóstce. Jego zespół przegrał z Alpine walkę o piąte miejsce wśród konstruktorów różnicą zaledwie trzynastu oczek. Niedosyt spowodowany tak niewielką stratą ustępuje dumie ze wspólnych osiągnięć z ludźmi z Faenzy.
- To, co osiągnęliśmy jako zespół, patrząc na poprzednie lata AlphaTauri i Toro Rosso, jest niesamowite - powiedział Gasly. - Jestem więc naprawdę dumny z tych gości i pełny nadziei jeśli chodzi o to, co możemy osiągnąć w przyszłym roku. W tym sezonie pokazali, że mogą pracować na bardzo wysokim poziomie.
- Spisaliśmy się dobrze i mogliśmy być na piątym miejscu, ale tak się nie stało. Cieszę się z tego co osiągnęliśmy i co ja osiągnąłem. 110 punktów - to nie zdarza się w AlphaTauri zbyt często. Podobał mi się sezon.
- Przyszły może być inny. Gorszy, lepszy, a może i być taki sam. Jednak koniec końców cieszę się, widząc, że zespół pracuje w taki sposób.
Gasly sensacyjnie wygrał Grand Prix Włoch w sezonie 2020 i jak sam przyznaje, uczucia triumfu nic nie jest w stanie przebić. Zauważył jednak, że tegoroczna, regularna walka z McLarenem i Ferrari dodawała mu motywacji.
- Patrząc na cały sezon, 22 wyścigi, muszę powiedzieć, że wszystkie 22 sprawiły mi frajdę. Rozpoczynanie weekendu z myślą, że będziesz walczyć o punkty, toczyć pojedynki z McLarenem i Ferrari, daje inny rodzaj ekscytacji.
- Muszę powiedzieć, że uwielbiałem to i mam nadzieję, iż podobnie będzie w przyszłym roku - zakończył Pierre Gasly.

Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.