Ekstremalna konstrukcja Ferrari
Zespół Ferrari, którzy dziś zaprezentował model SF1000, przyznał, że nowa konstrukcja jest ekstremalna, ponieważ skoncentrowano się na zmianie koncepcji.
Ferrari SF1000
W zeszłym roku zminimalizowano opory powietrza, co zapewniło włoskiej marce przewagę na szybkich torach, ale oznaczało straty na bardziej technicznych sekcjach. Szef zespołu: Mattia Binotto zasugerował dziś, że w tym roku zdecydowano się podjąć inną strategię.
- Z pewnością przepisy pozostały stabilne, więc trudno było całkowicie przekształcić samochód. Punktem wyjścia był zeszłoroczny samochód, ale z pewnością jesteśmy ekstremalni we wszystkich koncepcjach, jak tylko możemy. Staramy się osiągnąć maksymalne osiągi aerodynamiczne i zwiększyć poziom docisku, więc cały samochód, monokok, układ jednostki napędowej, skrzynia biegów zostały zamontowane tak, by sylwetka była węższa i smuklejsza. Myślę, że to dość widoczne - mówił Binotto.
Oprócz zmian w aerodynamice Ferrari włożyło wiele pracy w poprawę zawieszenia i jednostki napędowej: - Pracujemy nad wszystkimi komponentami. Zawieszenie zostało zaprojektowane z myślą o większej elastyczności, dzięki czemu możemy dostosować ustawienia do tego, co odpowiada kierowcom na danym torze. Włożyliśmy też wiele wysiłku, by utrzymać wagę na niskim poziomie. Dużo pracowaliśmy nad jednostką napędową, nie tylko w zakresie montażu, ale nad każdym komponentem, by sprostać zmieniającym się przepisom technicznym, w których zużycie oleju zostanie zmniejszone o 50%.
- Auto może wyglądać bardzo podobnie do zeszłorocznego modelu, ale wierzcie mi, że jest zupełnie inny. Wiele pomysłów jest bardzo ekstremalnych - dodał.
Sebastian Vettel opisał nowy samochód jako "niesamowite osiągnięcie": - Oczywiście mieliśmy okazję zobaczyć auto nieco wcześniej, a także mieć bezpośrednie porównanie do zeszłorocznego auta i naprawdę można dostrzec różnice, zwłaszcza jeśli chodzi o zamontowanie podzespołów. W tylnej części auta wszystko jest umieszczone ciaśniej, co wymagało sporo pracy, ponieważ nie było to łatwe. Znaleźliśmy sprytne rozwiązania, by to osiągnąć. Nie mogę się doczekać, by poprowadzić auto, ponieważ to o wiele bardziej ekscytujące, niż oglądanie go.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze