Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

F1 2017, czyli born to be wild

W piątek na rynku pojawiła się najnowsza odsłona oficjalnej gry F1 sygnowana rokiem 2017, w związku z czym chcemy podzielić się pierwszymi wrażeniami po weekendowej zabawie z produktem Codemasters.Największą nowością w grze jest pojawienie się klasycznych samochodów, które dodają niesamowitego charakteru konsolowo-komputerowej rozgrywce.

Szumne zapowiedzi możliwości pojawienia się za wirtualną kierownicą auta Ayrtona Senny, Michaela Schumachera czy Fernando Alonso sprawiły, że w pierwszej kolejności postanowiliśmy sprawdzić właśnie te pojazdy. Graficznie, a jeszcze bardziej dźwiękowo, możemy poczuć się jak na torach z minionego wieku i początku obecnego, a system jazdy zadowoli zarówno okazyjnych graczy, jak i tych, którzy preferują symulację. Podobnie jednak jak to miało miejsce z Dirtem, w naszym odczuciu wcześniejsza wersja gry, po wyłączeniu wszystkich pomocy, stawiała większe wyzwanie.

Po przejechaniu kilkudziesięciu okrążeń klasycznymi samochodami zabraliśmy się za tryb kariery, który podobnie jak w poprzedniej edycji jest bardzo rozbudowany. Współczesna gra wyścigowa nie może już polegać na bezcelowym przejeżdżaniu kolejnych okrążeń i F1 2017 perfekcyjnie "zmusza" gracza do wykorzystania chociaż jednej sesji treningowej. Zadania do zrealizowania, które zapewniają nam punkty rozwoju, w pozytywny sposób urozmaicają rozgrywkę, a samo drzewko rozwoju jest potężne. Podobnie jak w edycji 2016 prowadzimy również bezpośredni bój z naszym zespołowym partnerem. Między poszczególnymi wyścigami otrzymujemy także możliwość walki w klasycznych samochodach. Nie zawsze są to jednak bezpośrednie wyścigi. Czasami pojawia się rywalizacja na dochodzenie, gdzie mamy trzy okrążenia na dogonienie rywali w słabszych pojazdach. Powrót do klasycznych aut w trakcie kariery jest bardzo dobrym dodatkiem, zwłaszcza, że obecna Formuła 1 dźwiękami nie grzeszy. Nie jest to jednak wina twórców gry, a realnego świata.W grze oczywiście dostępne są wszystkie współczesne samochody oraz tory znajdujące się w kalendarzu F1. Ponadto twórcy dodali kilka skróconych wersji obiektów. Obok trybu kariery mamy do dyspozycji rozgrywkę grand prix, gdzie możemy zrealizować jeden z wyścigowych weekendów; grę wielosobową, w której niestety nie mamy możliwości rywalizacji z graczem siedzącym obok nas, zawody; gdzie mamy do zrealizowania jeden z celów ustalonych przez twórców; mistrzostwa oraz próbę czasową.Klasycznie już w polskiej wersji gry nie obyło się bez wpadek w tłumaczeniu. Największą z nich jest pojawienie się po nieukończonym wyścigu wspaniałego napisu "Emerytura".Grę daliśmy do przetestowania również graczom, którzy nie interesują się motorsportem, a ich główną rozgrywką konsolową, czy komputerową jest gra w Fifę lub Counter Strike'a, ale i najnowsza produkcja Codemasters przypadła im do gustu. Naszym zdaniem F1 2017 w pełni zadowoli każdego gracza i pozwoli na wiele godzin gry. Jeśli ktoś preferuje oceny punktowe, to spokojnie możemy dać 8+/10.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kolej na Hamiltona
Następny artykuł Wielu chętnych do Renault

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska