Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

F1 2018, czyli jak wygryzłem Sirotkina z Williamsa

Już jutro premierę będzie miała nowa odsłona oficjalnej gry Formuły 1 sygnowana dopiskiem 2018.

Czy warto przyjrzeć się nowej grze wyścigowej i wydać na nią zarobione pieniądze? Postaramy się na to pytanie odpowiedzieć, po tym, jak otrzymaliśmy możliwość przetestowania nowej produkcji studia Codemasters.Pierwsza rzecz, jaka rzuca się w oczy po uruchomieniu gry, to bardzo proste i czytelne menu główne, skopiowane 1:1 z poprzedniej wersji gry. Nie marnując więc czasu, postanowiłem jak najszybciej rozpocząć naszą drogę na szczyt i walkę o mistrzowski tytuł. Na start kariery mamy do wyboru każdy z oficjalnych zespołów, ale jeśli chcecie zdobyć wszystkie trofea, warto zacząć od słabszych ekip, ponieważ podpisywanie kontraktów z zespołami zamykającymi stawkę, ze środka pola i z czołowej trójki dają trzy osobne trofea. Ja zdecydowałem się na Williamsa, gdzie zastąpiłem Siergieja Sirotkina. Po uruchomieniu kariery spotkał mnie kolejny mały zawód, ponieważ wszystko wygląda wręcz identycznie jak w poprzedniej odsłonie gry. Przed każdym wyścigiem, w czasie treningów możemy zrealizować takie same jak w rok temu zadania zespołu, które dają nam punkty niezbędne do rozwoju podzespołów. Tutaj pojawia się pewna nowość, ponieważ w przeciwieństwie do zeszłego roku drzewko rozwoju pokryte jest "mgłą wojny", więc na start nie wiemy, ile potrzebujemy punktów, by w pełni rozwinąć jedną z czterech głównych gałęzi. Po treningowych obowiązkach czeka nas walka w kwalifikacjach i samym wyścigu. W trakcie sezonu ponownie ważna będzie rywalizacja z kolegą z zespołu, a następnie z rywalem z innej ekipy, którego możemy zastąpić w kolejnym sezonie startów. Mamy także system halo, który na kamerze z oczu kierowcy mocno ogranicza widoczność. Pomiędzy rundami możemy wziąć udział w dodatkowych wydarzeniach, których celem jest np. wyprzedzenie wskazanej ilości rywali.Nowością w trybie kariery jest mocno rozbudowany aspekt kontaktów z mediami. Nasze odpowiedzi, na które mamy kilka sekund, będą wpływać na postrzeganie naszej osoby. Możemy reprezentować sportową postawą lub zyskiwać w oczach fanów, co też ma wpływ na pracę naszego zespołu. Trafne odpowiedzi poprzez zwiększenie morale w ekipie, mogą pomóc nam w przyspieszeniu rozwoju danych podzespołów. Ten aspekt z pewnością należy zapisać do plusów gry.Tak jak w poprzednich edycjach gry możemy także stworzyć własne mistrzostwa, zagrać pojedynczy wyścig, pościgać się przez Internet oraz wziąć udział w próbie czasowej. Rywalizację z innymi graczami podzielono na rankingową, nierankingową oraz mistrzostwa online.Podobnie jak w wersji z 2017 roku, także w tym roku smaczkiem są klasyczne auta. Możemy zasiąść m.in za kierownicą Lotusa z 1972, Ferrari z 1979, Williamsa z 1996 czy Red Bulla z 2010 roku. Wśród klasycznych aut pojawił się także samochód zespołu BrawnGP z 2009 roku. Do bazy torów dodano nowe obiekty, które powrócił do kalendarza F1 w tym roku.Najwięcej czasu grając w F1 2018 spędzimy jednak na torze, więc warto dodać kilka słów na temat fizyki jazdy. Z racji braku doświadczenia z realnym autem F1 nie będę określał, czy jest ona realistyczna, czy nie. Pewne jest, że przy wyłączeniu wszystkich pomocy gra staje się naprawdę wymagająca, ale sprawni gracze przy odrobinie wsparcia spokojnie szybko opanują podstawy jazdy. Nowicjusze rozpoczynając grę ze wszystkimi pomocami również będą mogli poznawać tajniki sportowej jazdy i stopniowo zwiększać poziom trudności rozgrywki, co oznacza, że pod tym względem ta gra jest wręcz dla każdego, kogo pasjonują wyścigi samochodowe.Podsumowując, jeśli macie w swojej kolekcji F1 2017, to wersja 2018 zapewni Wam zaktualizowane składy i tory, dołożone halo, kilka nowych klasycznych aut oraz mocno rozbudowany aspekt medialny w trybie kariery. Więc tutaj odpowiedź, czy warto kupić grę, pozostawiam Wam. Jeśli natomiast nie mieliście do czynienia z wcześniejszą edycję gry, to mocno polecam jej zakup, ponieważ ciężko znaleźć w niej słabe punkty, a wydane pieniądze zapewnią sporą dawkę dobrej zabawy zarówno amatorom, jak i wytrawnym graczom.

[youtube]pXTOfHyB-Lg[/youtube]

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Mówią przed GP Belgii
Następny artykuł Vettel z poprawionym silnikiem

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska