Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

F1 finalizuje prace nad kalendarzem 2021

Dyrektor generalny Formuły 1 - Chase Carey przekazał, że prace nad kalendarzem na 2021 rok są na ukończeniu. Będzie obejmował 22 wydarzenia w bardziej normalnych ramach czasowych.

Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11, Max Verstappen, Red Bull Racing RB16, and Charles Leclerc, Ferrari SF1000

Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11, Max Verstappen, Red Bull Racing RB16, and Charles Leclerc, Ferrari SF1000

Charles Coates / Motorsport Images

Tegoroczny harmonogram Formuły 1 miał zawierać rekordowe 22 rundy, wraz z powrotem Holandii i debiutem Wietnamu, ale pandemia koronawirusa wszystko zrujnowała.

Ponad połowa zaplanowanych wydarzeń została odwołana, sezon rozpoczął się dopiero w lipcu, a reszta harmonogramu na dalszą część listopada nie została jeszcze opublikowana.

Austriacki Red Bull Ring był gospodarzem dwóch wyścigów, podobnie jak brytyjski Silverstone. Uwzględniono także tory spoza oryginalnego kalendarza - Mugello, Nurburgring, Portimao i Imola.

- Planujemy sezon 2021, który będzie wyglądał mniej więcej tak, jak spodziewalibyśmy się pierwotnego kształtu tegorocznych mistrzostw - powiedział Chase Carey. - Oczywiście nie mamy lepszej wiedzy na temat wirusa niż inni i jak będzie przedstawiała się ta sytuacja w przyszłości.

- Prawdopodobnie będzie to kalendarz z 22 wyścigami, zaczynał się oraz kończył tak jak w poprzednich latach - dodał.

- Możemy sprawić, że będzie trochę więcej miejsca na początku kalendarza, a druga połowa zostanie bardziej skumulowania. To daje nam trochę więcej elastyczności, ale to bardziej poprawka, a nie prawdziwa restrukturyzacja.

- Nie ogłosiliśmy jeszcze planów na 2021 rok ze względu na koncentrację na obecnym sezonie, ale jesteśmy bliscy sfinalizowania prac nad kalendarzem. Zostało jeszcze tylko kilka umów do podpisania.

Do tej pory wszystkie tegoroczne grand prix odbyły się bez udziału kibiców. Tak samo będzie w przypadku rund pod Barceloną, na Spa-Francorchamps oraz w Monzy.

Carey jest jednak optymistą, że już w Mugello zostanie wpuszczona na tor ograniczona liczba fanów.

- Myślę, że pierwszym wyścigiem, który naszym zdaniem ma potencjał na przyjęcie bardzo małej liczby kibiców, jest prawdopodobnie Mugello - przekazał. - Mam nadzieję, że ta liczba będzie rosła w dalszej części mistrzostw.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Mercedes chciał Hülkenberga
Następny artykuł Villeneuve: Mercedes wszystko zniszczył

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska